Funduszom emerytalnym w minionym roku sprzyjał nie tylko rynek akcji. Indeks szerokiego rynku, WIG, poszybował w górę aż o ponad 26 proc. Z kolei WIG20 (spółki z tego wskaźnika stanowią znaczącą część portfela akcyjnego OFE) wzrósł z kolei ponad 20 proc. Duży wkład miały także rosnące ceny obligacji skarbowych.
- Wbrew prognozom analityków i strategów mijający rok okazał się bardzo dobry dla rynków kapitałowych. Zarówno na akcjach jak i obligacjach można było w 2012 roku osiągnąć dwucyfrowe stopy zwrotu. Wyniki inwestycyjne OFE są kilkukrotnie wyższe od zysków z lokat terminowych w renomowanych bankach – mówi Paweł Wilkowiecki, członek zarządu, dyrektor Departamentu Inwestycji Nordea PTE.
Unikać budownictwa
Jak podkreśla Rafał Mikusiński, prezes i szef inwestycji MetLife Amplico PTE, należało przede wszystkim unikać gotówki i inwestycji w sektory, które zostały jako pierwsze dotknięte przez pogorszenie koniunktury gospodarczej – budownictwo i energetykę.
Wśród branż, które szczególnie przyczyniły się do dobrych osiągnięć OFE, jest surowcowa na czele z KGHM, ale także chemiczna, w którą OFE są mocno zaangażowane, oraz spółki detaliczne, takie jak LPP (m.in. marka Reserved) czy NG2 (marka CCC).
- W przypadku rynku stopy procentowej, wynik naszych długoterminowych obligacji skarbowych (10 lat) wyniósł na przestrzeni roku ok. 20 proc. tak więc dla portfeli obligacyjnych kluczową kwestią było posiadanie odpowiednio „długich" obligacji – mówi Mikusiński.