– Naszym zdaniem czekają nas dwie obniżki, w październiku i grudniu. W perspektywie długoterminowej, do lipca 2013, można spodziewać się obniżenia poziomu stopy referencyjnej NBP o 125 pb, czyli z obowiązującego dziś 4,75 proc. w skali roku do poziomu 3,50 proc. – mówi Michał Banach z BGŻOptima.

Jak dodaje, obniżki stóp procentowych w bliskiej przyszłości mogą wesprzeć rynek obligacji, a w długim terminie jest to również bardzo dobra informacja dla inwestujących w akcje.

- Analogie z przeszłości pokazują, że spadek kosztu pieniądza z kilkumiesięcznym opóźnieniem przekładał się na hossę na warszawskim parkiecie – mówi Banach

Czy mamy jej już wypatrywać? Zdaniem Michała Banacha byłoby to zdecydowanie zbyt optymistyczne założenie, przynajmniej na czwarty kwartał. - Polska gospodarka zdaje się być coraz bliżej ustanowienia dołka, co może nas zbliżać do korzystnej, z punktu widzenia akcji, fazy cyklu koniunkturalnego – mówi Banach. – Jednak do tego czasu trudno oczekiwać ponadprzeciętnych stóp zwrotu na warszawskiej giełdzie. Indeks szerokiego rynku WIG utknął w szerokim trendzie bocznym, w którym przebywa już od ponad roku. Chociaż teoretycznie na rynku wydarzyło się od tego czasu bardzo dużo, to żaden z epizodów nie dał rady wyrwać naszej giełdy z letargu.

Co radzą eksperci BGŻOptima? Zgodnie ze starą zasadą traktować dołki jako zachętę do kupna. – Radzimy stopniowo zwiększać swoje zaangażowanie w akcje, kupując co jakiś czas pakiety papierów spółek fundamentalnie zdrowych i o dobrych wynikach. W ten sposób uśredniając koszt akcji dajemy sobie szansę na atrakcyjne zwroty w dłuższej perspektywie – przekonuje Michał Banach.