Indywidualne konto emerytalne (IKE) to jedna z możliwości oszczędzania na dodatkowe świadczenie w ramach tzw. III filara. Istnieje kilka form takiego konta. Można zdecydować się na polisę ubezpieczeniową w towarzystwie ubezpieczeniowym, fundusze inwestycyjne w ramach towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI), depozyt bankowy, rachunek maklerski w domu maklerskim oraz dobrowolny fundusz emerytalny zarządzany przez powszechne towarzystwo emerytalne (PTE).
- Ocena form jest niezwykle trudna, ponieważ każda ma swoje cechy charakterystyczne. Forma rachunku maklerskiego jest skierowana do osób czujących się na siłach samodzielnie inwestować na giełdzie. Fundusz inwestycyjny jest dla osób ceniących sobie komfort i "czystość" formy - brak kosztów ubezpieczenia. Polisa ubezpieczeniowa jest skierowana do osób chcących połączyć dwie funkcję – ocenia Maciej Rogala, ekspert ds. dobrowolnych planów emerytalnych. I jak dodaje lokata bankowa może z kolei wydawać się atrakcyjna jako konto emerytalne wyłącznie w takich czasach jak mamy teraz - słabej koniunktury na giełdzie.
Warto jednak pamiętać, że oprocentowanie rachunków IKE w bankach bywa różne i często jest niskie. Waha się od 2,8 do 6,3 proc.
Prosta operacja
Bez względu na to jaką wybierzemy formę IKE zawsze można ją zmienić. To oznacza, ze np. IKE założone w banku w formie depozytu można zamienić np. na IKE inwestycyjne u brokera, TFI czy PTE. Ale także możemy przenieść pieniądze np. z jednej firmy ubezpieczeniowej do drugiej i pozostać wiernym tej samej formie IKE.