Przepis TFI na oszczędzanie

Instytucje inwestycyjne, takie jak towarzystwa funduszy inwestycyjnych czy powszechne towarzystwa emerytalne, intensywnie promują ostatnio różne sposoby dodatkowego oszczędzania na emeryturę, np. IKE czy IKZE. Systematyczne odkładanie pieniędzy nie musi się jednak wiązać z emeryturą, a oszczędności mogą nam być potrzebne wcześniej niż przed osiągnięciem określonego wieku

Publikacja: 15.06.2012 12:33

TFI oferują rozmaite produkty służące oszczędzaniu na długo, niekoniecznie jednak w perspektywie emerytalnej. Zbiorcza nazwa tego typu rozwiązań to programy systematycznego oszczędzania (PSO).

- PSO to bardziej elastyczny sposób oszczędzania od IKE czy IKZE, choć nie dający korzyści podatkowych. Do IKE nie można wpłacić więcej niż 10 tys. zł rocznie, w przypadku IKZE – 4 tys. zł. W pierwszym przypadku, przy wypłaceniu pieniędzy jest się zwolnionym z podatku od zysków kapitałowych, w drugim można odliczać wpłacane do IKZE kwoty od podstawy opodatkowania w danym roku. PSO nie daje korzyści podatkowych, nie ma jednak limitów wpłat, a ze zgromadzonych środków można korzystać wcześniej niż po przejściu na emeryturę – wyjaśnia Łukasz Piasta, ekspert ds. rynków finansowych w agencji Weber Shandwick.

 

TFI motywują do systematyczności

Nazwa „program" określa tak naprawdę szczególny sposób opakowania zwykłych jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych. Jest kilka podstawowych cech, które odróżniają taką formę inwestycji od zwykłego zainwestowania w fundusz.

Umowa, którą podpisuje się z TFI mobilizuje klienta do systematycznego dokonywania wpłat – odkładania co miesiąc pewnej minimalnej części swoich zarobków.

Konstrukcja tego typu programów zakłada stopniowe obniżanie opłat pobieranych przez TFI za sprzedaż jednostek uczestnictwa (opłata manipulacyjna). Po określonym czasie, upływie np. 10 lat, jeżeli wpłacamy odpowiednio dużo do programu, TFI może już w ogóle nie pobierać opłaty manipulacyjnej funduszy, która w przypadku zwykłej inwestycji w fundusze wynosi nawet 4-5 proc. wartości wpłaty (ze 100 zł, które wpłacamy, inwestowanych jest 95 zł a reszta trafia do TFI).

 

Sprawdź programy TFI

 

Aby skorzystać ze zniżek, inwestor musi w ciągu roku zapłacić pewną minimalną, określoną przez siebie kwotę. W sytuacji gdy uczestnik programu nie dokona wszystkich zadeklarowanych wpłat, towarzystwo może od niego zażądać zapłacenia kary umownej.

W najłagodniejszych przypadkach, niewpłacenie określonych kwot jest równoznaczne z rozwiązaniem umowy o prowadzenie programu, tak jest np. w KBC TFI, gdzie nie trzeba również decydować się na określony czas trwania inwestycji. W skrajnych rozwiązaniach, klient musi zapłacić towarzystwu różnicę pomiędzy poniesionymi opłatami dystrybucyjnymi (ze zniżką), a opłatą manipulacyjną pobieraną poza programem, jak w Investors TFI. W BZ WBK uczestnik wycofujący się z programu przed upływem 5 lat traci prawo do jednostek uczestnictwa, które są równowartością zniżek w opłacie dystrybucyjnej.

 

Oszczędnościowe automaty

Rodzaj aktywów – akcje, obligacje – a tym samym fundusz, w który inwestowane będą nasze oszczędności wybieramy sami. W rzeczywistości decydując się np. na program oparty o fundusz parasolowy, możemy przenosić nasze oszczędności pomiędzy różnymi funduszami (tzw. konwersja jednostek uczestnictwa), nie przestając być uczestnikami programu. Podejmowanie decyzji inwestycyjnych – np. określenie momentu, w którym chcemy zacząć inwestować bardziej ryzykownie, przerzucając się z funduszu obligacji do akcyjnego –  należy w całości do nas.

Są też programy, w których decyzje o zmianie alokacji aktywów są podejmowane automatycznie, jednak nie na podstawie koniunktury, czyli trendów w danym momencie panujących na rynkach, tylko czasu trwania programu. To tzw. strategie cyklu życia (z j. ang. life cycle), które starzeją się razem z inwestorem.

Mówiąc w dużym uproszczeniu im więcej czasu mija od rozpoczęcia inwestycji, tym nasze oszczędności są lokowane bezpiecznej. Programy tego typu oferują np. Pioneer Pekao Investment Management i od niedawna ING TFI oraz Legg Mason TFI. Ta ostatnia instytucja jednak wyłącznie w ramach IKE, IKZE i PPE (pracowniczych programów emerytalnych).

Jak to działa? Rozpoczynając inwestycję, deklarujemy ile lat zamierzamy oszczędzać. W przypadku ING rok zakończenia programu jest wręcz określony w jego nazwie, np. ING Perspektywa 2025. Na początku stosunkowo duża część naszych oszczędności jest inwestowana w fundusze akcji. W rozwiązaniu Pioneera nawet 90 proc., w ING udział agresywnych funduszy sięga maksymalnie 60 proc., gdy do zakończenia programu zostaje 35 lat lub więcej.

Wraz z upływem czasu, gdy program dobiega końca, coraz większa część naszych oszczędności – zarówno tych wpłacanych na bieżąco, jak i już wpłaconych - trafia do mało ryzykownych funduszy. - Dzięki temu, wartość oszczędności  w miarę zbliżania się do końca inwestycji, będzie mniej narażona na ryzyko wahań cen aktywów.  To ważne, aby nasze, inwestowane czasem przez wiele lat, oszczędności pod koniec inwestycji nie traciły znacznie na wartości, np. w przypadku kryzysu na rynkach finansowych – tłumaczy Krzysztof Lewandowski, prezes Pioneer Pekao Investment Management.

Podobnie jak tradycyjne programy systematycznego inwestowania, również te oparte na cyklu życia inwestora, zakładają zniżki w opłatach manipulacyjnych.

Kiedy programy systematycznego oszczędzania się kończą, zgromadzone w nich pieniądze są w dalszym ciągu inwestowane zgodnie z ostatnią ustaloną przez klienta lub zarządzających alokacja aktywów. Uzyskane w ciągu lat zniżki w opłatach manipulacyjnych w dalszym ciągu przysługują.

TFI oferują rozmaite produkty służące oszczędzaniu na długo, niekoniecznie jednak w perspektywie emerytalnej. Zbiorcza nazwa tego typu rozwiązań to programy systematycznego oszczędzania (PSO).

- PSO to bardziej elastyczny sposób oszczędzania od IKE czy IKZE, choć nie dający korzyści podatkowych. Do IKE nie można wpłacić więcej niż 10 tys. zł rocznie, w przypadku IKZE – 4 tys. zł. W pierwszym przypadku, przy wypłaceniu pieniędzy jest się zwolnionym z podatku od zysków kapitałowych, w drugim można odliczać wpłacane do IKZE kwoty od podstawy opodatkowania w danym roku. PSO nie daje korzyści podatkowych, nie ma jednak limitów wpłat, a ze zgromadzonych środków można korzystać wcześniej niż po przejściu na emeryturę – wyjaśnia Łukasz Piasta, ekspert ds. rynków finansowych w agencji Weber Shandwick.

Pozostało 84% artykułu
Materiał Partnera
Zainwestuj w przyszłość – bez podatku
Materiał Partnera
Tak możesz zadbać o swoją przyszłość
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami