Pod względem dynamiki, jest to najlepszy rezultat licząc od I kwartału 2010 roku, kiedy oszczędności wzrosły o 4,1 proc. - podały Analizy Online. Na relatywnie dobry wynik kwartalny wpływ miały przede wszystkim dynamiczne wzrosty na rynku akcji, ale także obligacji.
W pierwszym kwartale 2012 r., wzrosły niemal wszystkie składowe struktury oszczędności gospodarstw domowych, za wyjątkiem obligacji i bonów.
Największy wpływ na przyrost środków Polaków przeznaczonych na przyszłą konsumpcję miały otwarte fundusze emerytalne. Ich wartość wzrosła w sumie o 13,2 mld zł, czyli o 3,5 proc. Duże znaczenie w przyroście naszych oszczędności miały również - jak policzyły Analizy Online - depozyty złotowe i walutowe, które zwiększyły swą wartość o 9,2 mld zł. Jednak biorąc pod uwagę dynamikę zmian (1,9 proc.), to na tle poprzednich kwartałów, to dość słaby wynik. Średni kwartalny przyrost środków gospodarstw domowych pozostających w bankach kształtował się w ubiegłym roku na poziomie 3,2 proc. Taka sytuacja ma związek z postępującą, do końca marca, likwidacją lokat antybelkowych z codzienną kapitalizacją odsetek, omijających 19-proc. podatku od zysków kapitałowych. Z powodu wycofywania przez banki tzw. antybelek, banki miały trudności ze zbieraniem środków od klientów.