W 2012 r. poważnym problemem dla światowej gospodarki są zmiany demograficzne. Aby wyhamować wzrost długu publicznego konieczne jest rozpoczęcie reform strukturalnych, które zapobiegną problemowi kosztów związanych ze starzeniem się społeczeństwa – wynika z raportu firmy doradczej Deloitte „Global Economic Outlook", który analizuje bieżącą sytuację ekonomiczną oraz przedstawia perspektywy na przyszłość.
W ocenie ekspertów firmy Deloitte powodem rosnącego długu publicznego poszczególnych państw są zmiany demograficzne, a nie krótkookresowe spadki ich aktywności gospodarczej. Problem starzenia się społeczeństwa na świecie dotyczy nie tylko wydłużającego się życia, ale również spadku narodzin. Przykładem doskonale obrazującym, jak rozwój gospodarczy wpływa na przyrost naturalny jest Korea. W 1960 r. kobieta rodziła tam średnio po 6 dzieci, dziś wskaźnik liczby urodzin na osobę wynosi zaledwie 1,4. Dodatkowo, w tym samym czasie, średnia długość życia mieszkańca tego kraju wzrosła z 55 do 81 lat. Podobnie jest w Chinach – wskaźnik liczby narodzin spadł w tym okresie z 5,6 do 1,6 dzieci, a wiek życia wydłużył się z 44 do 74 lat.
Starzenie się społeczeństwa przybiera dramatyczny wręcz wymiar w gospodarkach europejskich oraz w Japonii, która jest określana mianem najstarszego kraju na świecie. Według szacunkowych prognoz w 2040 r. na 100 osób w wieku produkcyjnym będzie przypadać odpowiednio: w Japonii – 63, we Włoszech – 57, a w Niemczech – 56 osób powyżej 65 roku życia, a więc emerytów i rencistów, którzy nie są aktywni zawodowo.
Według agencji Standard & Poor's w 49 rozwiniętych i rozwijających się krajach, koszty związane z postępującym starzeniem się społeczeństwa, będą bardzo duże – według szacunków dług publiczny wzrośnie z obecnych 40 proc. PKB do 245 proc. w 2050 r. Największy wzrost będzie dotyczył krajów rozwiniętych i wyniesie nawet 300 proc. PKB, a w przypadku Niemiec i Stanów Zjednoczonych dług publiczny może w 2050 r. osiągnąć wartość aż 400 proc. PKB.
- W Unii Europejskiej wydatki na emerytury oraz opiekę zdrowotną stanowią średnio 17 proc. PKB. Dlatego konieczne jest podjęcie działań strukturalnych, które zapobiegną problemowi kosztów związanych ze starzeniem się społeczeństwa. Chodzi o reformy systemów emerytalnych oraz opieki zdrowotnej – podkreśla dr Ira Kalish, dyrektor ds. Globalnej Ekonomii, Deloitte USA.