Kapitał na przyszłą emeryturę

Kapitał początkowy to rodzaj posagu emerytalnego, czyli wkład potrzebny do obliczenia przyszłej emerytury. Kilka milionów Polaków wciąż nie ma go jednak ustalonego.

Publikacja: 31.10.2011 06:55

Kapitał na przyszłą emeryturę

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Dokumenty żółkną, zakłady pracy zmieniają właścicieli, a  kilka milionów Polaków nie ma jeszcze ustalonego kapitału początkowego. Jest on ważny dla wszystkich, którzy urodzili się po 1948 roku, pracowali przed 1999 rokiem i będą mieli ustaloną emeryturę na nowych zasadach.

Co to jest kapitał początkowy?

Kapitał początkowy to rodzaj posagu emerytalnego, czyli wkład potrzebny do obliczenia przyszłej emerytury. Emerytura w zreformowanym systemie zależy od tego ile lat i w jakiej wysokości płacimy składki.

Od 1999 r. każdy z nas ma indywidualne konto emerytalne w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych gdzie co miesiąc zapisywane są informacje o tym, jakie składki  wpłacono za każdego ubezpieczonego.  Wiadomo więc jaki jest nasz wkład emerytalny. Ale  przed 1999 rokiem, przed reformą ubezpieczeń społecznych, takich kont nie było. Przed 1999 rokiem zakład pracy płacił składkę ubezpieczeniową do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych za wszystkich pracowników razem – zbiorczo. Nie wiadomo więc ile składek wpłacili ci, którzy pracowali przed 1999 rokiem. Gdy zmieniano system emerytalny ustalono, że ZUS obliczy dla każdego ubezpieczonego, który pracował przed 1999 rokiem obliczony zostanie kapitał początkowy. Im większy kapitał początkowy, tym większa przyszła emerytura.

Po to by go ustalić potrzebne jest udokumentowanie ile lat pracowaliśmy i ile wówczas zarabialiśmy. Od końca września zmieniły się zasady wyliczania kapitału początkowego. Po pierwsze możliwe jest ustalenie kapitału początkowego z każdego – nawet najkrótszego czasu pracy. Do tej pory  ZUS uwzględniał jedynie staż u pracodawcy dłuższy niż 6 miesięcy. Po drugie nowelizacja ustawy emerytalnej zmieniała także zasady wyliczania podstawy wymiaru kapitału początkowego. Osoba ubiegająca się o kapitał początkowy może wskazać zarobki z dziesięciu kolejnych lat kalendarzowych z całego okresu ubezpieczenia przypadającego przed 1 stycznia 1999, nie tylko z lat osiem dziesiątych.

Do tej pory każdy mógł wskazać wynagrodzenia z dziesięciu kolejnych lat kalendarzowych od roku 1980 lub z 20 dowolnie wybranych lat z całego okresu ubezpieczenia. Nowelizacja zniosła to ograniczenie. Oznacza to, że jeśli ktoś miał wyższe zarobki niż w późniejszych latach, zyska na zmianie przepisów. Co więcej, nawet gdy ZUS ustalił  już kapitał początkowy,  każdy może wystąpić o jego przeliczenie, wskazując zarobki z dziesięciu kolejnych lat bez względu kiedy to było

Kłopoty za progiem

W niektórych przypadkach zebranie takich informacji może być trudne ponieważ wiele przedsiębiorstw już nie istnieje, a nie wszyscy pracodawcy odpowiednio zarchiwizowali  dokumenty.

Nie wystarczą same świadectwa pracy, bo te informują jedynie, jaki czas pracowaliśmy w jednej firmie, czy instytucji i ile wynosiło nasze wynagrodzenie w momencie gdy rozstawialiśmy się z pracodawcą. Potrzebne więc są dodatkowe dokumenty – zaświadczenia o wynagrodzeniach.

Jeśli zakład pracy lub instytucja, w której pracowaliśmy, istnieje to musimy z niej otrzymać stosowne dokumenty.

Kłopoty zaczynają się gdy pryncypał zbankrutował, zrestrukturyzował się lub po prostu zniknął. Czeka nas żmudne szukanie po państwowych i prywatnych archiwach. Na stronie internetowej ZUS - www.zus.pl - umieszczone są informacje o zlikwidowanych lub przekształconych zakładów pracy. Jeśli zakładu, którego szukamy nie ma w tej bazie, informacje mogą być w urzędzie wojewódzkim, na którego terenie zakład się znajdował. Być może informacje posiadają też archiwa resortowe.

Przydadzą się kumple

Zdarza się, że poszukiwania są nadaremne. Ratunkiem dla podwyższenia przyszłej emerytury pozostają świadkowie – współpracownicy z danej firmy.  Powinni potwierdzić: rodzaj wykonywanej pracy, zajmowane stanowisko, a także informacje o rodzaju pracy.

I chociaż wniosek  o ustalenie kapitału początkowego można tuż przed przejściem na emeryturę, to z roku na rok będzie to coraz trudniejsze.

ZUS nie tylko oblicza kapitał początkowy według ustalonego wzoru, ale też co roku jest on waloryzowany, czyli wzrasta jego wartość.

Jeśli dotąd ktoś zapomniał lub nie był skory by poszukać dokumentów warto by popatrzył na informacje, jakie ZUS wysyła co roku o wysokości hipotetycznej emerytury. Warto porównać wysokość przyszłego świadczeni a osoby z policzonym kapitałem i bez. Dla kogoś kto miał kilkunastoletni staż pracy przed 1999 rokiem różnica może sięgać ponad 20 proc. świadczenia.

 

Aby ustalić kapitał początkowy, musimy złożyć do swojego oddziału ZUS:

•  wniosek o ustalenie kapitału początkowego (druk ZUS Kp-1),

Podajemy tu m.in.: dane identyfikacyjne wnioskodawcy, nazwisko, imię, datę urodzenia, numer PESEL, adres zamieszkania i do korespondencji

•  wypełniony kwestionariusz dotyczący okresów składkowych i nieskładkowych (druk ZUS Rp-6).Podajemy m.in.: początek i koniec każdego okresu składkowego i nieskładkowego (dzień, miesiąc, rok), nazwy zakładów pracy lub nazwiska i adresy pracodawców, okres pozostawania bez pracy, pobierania zasiłku dla bezrobotnych, przebywania na urlopie wychowawczym, korzystania z urlopu bezpłatnego

•  potrzebne będą też świadectwa pracy lub zaświadczenia pracodawców potwierdzające zatrudnienie przed 1999 r.

•  zaświadczenie o wynagrodzeniu (druk ZUS Rp-7), które wystawia pracodawca, lub potwierdzenie wysokości zarobków sprzed 1999 r. wystawione przez archiwum.

Druki potrzebne do ustalenia kapitału początkowego są w każdym oddziale ZUS. Możemy je też pobrać ze strony internetowej www.zus.pl

Materiał Partnera
Zainwestuj w przyszłość – bez podatku
Materiał Partnera
Tak możesz zadbać o swoją przyszłość
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami