W tym miesiącu zaczną obowiązywać pierwsze zapisy znowelizowanej ustawy o funduszach emerytalnych (dziś zostanie ogłoszona w Dzienniku Ustaw). I choć główne zapisy, które zmniejszają wysokość pobieranych opłat, wejdą w życie z początkiem 2010 r., to jeszcze w tym roku statuty OFE muszą zostać zatwierdzone przez nadzór. W obecnym roku towarzystwa emerytalne przygotowują się już do nowych warunków. Jak wyliczył nadzór, do 2050 r. przychody operacyjne i zyski PTE zmniejszą się o ponad 57 mld zł, do odpowiednio 197,7 i 144 mld zł.
Dla większości towarzystw emerytalnych zmiany w przychodach będą jednak odczuwalne tylko przez cztery lata. – W 2014 roku i tak mielibyśmy opłatę na poziomie 3,5 proc. zgodnie z dotychczasowym schematem opłat. Dzięki tej nowelizacji nasi członkowie zyskają średnio około 100 zł kapitału więcej na osobę, co się przełoży na kilkadziesiąt groszy większą emeryturę, natomiast politycy mają wielki sukces piarowski – uważa Adam Gola, prezes Pocztylion-Arka PTE.
Towarzystwa jednak szukają oszczędności. – Spółka ma obowiązek w rzetelny i profesjonalny sposób zarządzać aktywami oraz prawidłowo pełnić funkcje informacyjne w stosunku do klientów OFE. Z tego powodu ograniczenie wysokości przychodów będzie w pierwszym rzędzie powodować poszukiwanie oszczędności w kosztach zmiennych – na przykład kosztach reklamy i reprezentacji – mówi Andrzej Kulik, prezes Nordea PTE.
Towarzystwa koncentrują się głównie na kosztach akwizycji, bo one stanowią największą część ogólnych kosztów (36 proc. w I półroczu). – Kryzys dotknął cały rynek, wielu usługodawców zatem obniżyło ceny. Korzystamy z tego, renegocjując umowy we wszystkich obszarach naszej działalności. Podobnie jak wszyscy jesteśmy zmuszeni przewartościować zasady dystrybucji. Zmodyfikujemy system wynagradzania – mówi Cezary Burzyński, prezes Bankowy PTE.
Ograniczenie kosztów akwizycji dotyczy w pierwszym rzędzie największych towarzystw, które najmocniej odczują zmienione opłaty. Spadną ich przychody z tytułu niższej opłaty od składki oraz dotknie zmniejszenie opłaty za zarządzanie aktywami. Wiel-kość tych drugich opłat została ustalona na poziomie 15,5 mln zł, gdy aktywa przekroczą 45 mld zł. Obecnie opłata ta jest procentowa i zmienia się wraz ze wzrostem aktywów. Poziom aktywów 45 mld zł już w 2010 r. osiągnie Aviva PTE, może także ING. Pozostałe długo zaczekają na tę chwilę.