Poprawa sytuacji na giełdzie oraz duży przelew pieniędzy z ZUS – ponad 2 mld zł – skłoniły zarządzających funduszami emerytalnymi do zakupu akcji. W marcu – jak wynika z wyliczeń – mogły wydać na nie ok. 1,2 mld zł. Podobnie było w lutym. W sumie zaś od początku roku kupiły akcje za ponad 3 mld zł.
– Inwestorzy oczekują, że wreszcie nastąpi odbicie – mówi analityk. Zarządzający przewidują, że II kwartał może być lepszy niż dwa wcześniejsze.
Udział akcji w portfelach inwestycyjnych funduszy emerytalnych wyniósł 20,3 proc. w marcu wobec 18,87 proc. w lutym – wynika z wyliczeń na podstawie zagregowanych danych Komisji Nadzoru Finansowego. Wartość portfela akcji wzrosła w marcu o 3,4 mld zł, do ponad 28 mld zł. Udział obligacji skarbowych spadł o ponad 2 pkt proc., do 74,1 proc. Ich wartość wzrosła zaś o ok. 2 mld zł, do 102,1 mld zł.
Przeciętna stopa zwrotu w marcu wyniosła 2,5 proc., ale w całym pierwszym kwartale jest ujemna (-3,6 proc.) W marcu dzięki zwyżkom na giełdzie aktywa funduszy zwiększyły się o ponad 6 proc., czyli 6,3 mld zł. W porównaniu jednak z końcem ubiegłego roku są wciąż niższe o ponad 1 mld zł.