W grudniu Prezydent podpisał ustawę o obniżeniu wieku emerytalnego a rząd zakończył przegląd systemu emerytalnego.
Jednocześnie kilka miesięcy temu zostały przedstawione podstawowe założenia „Programu Budowy Kapitału”, którego jednym z filarów jest wprowadzenie quasi obowiązkowych planów emerytalnych dla pracodawców.
Nadal nie znamy szczegółów wszystkich planowanych zmian, w tym nie wiadomo do końca kiedy zostaną one przedstawione. Pomimo tego, znane już dzisiaj informacje pozwalają z pewnym przybliżeniem ocenić jak będzie wyglądał nasz przyszły system emerytalny. Najogólniej mówiąc ocena ta nie wygląda najlepiej.
Podobne wnioski przynosi opublikowany właśnie kolejny ranking Melbourne Mercer Pension Index (2016). Przypomnijmy, ranking ten przygotowywany jest od 2009 roku, zawiera porównanie wybranych systemów emerytalnych oraz ich ocenę (5 kategorii, od E do A, gdzie A to kraje o najlepszych systemach emerytalnych) sformułowaną z uwzględnieniem ok. 40 cząstkowych wskaźników, w trzech podstawowych grupach:
(1) Adekwatność („adequacy”) z wagą 40% w całości oceny – w ramach tego kryterium analizowana jest przede wszystkim wysokość wypłacanych świadczeń oraz dodatkowo elementy składające się na ogólnie rozumianą konstrukcję systemu, w tym m.in. system podatkowy.