Rząd w końcu bierze się za zapowiedzianą półtora roku temu budowę nowego systemu oszczędzania na emeryturę. Długo czekaliśmy na szczegóły programu, ale w końcu więcej wiemy o pracowniczych planach kapitałowych (PPK).
To, co zaprezentowało Ministerstwo Finansów, nie różni się zasadniczo od koncepcji przedstawionej półtora roku temu. Głównym elementem reformy będzie utworzenie powszechnego, ale dobrowolnego filara emerytalnego. Dzięki niemu Polacy mają zbierać dodatkowe pieniądze na starość.
Państwowe świadczenia osób, które dziś rozpoczynają aktywność zawodową, mogą być bardzo niskie. Dlatego rząd zachęca do długoterminowego oszczędzania. Dodatkowym celem powstania PPK ma być zwiększenie stopy oszczędności i inwestycji w polskiej gospodarce.
Zatem PPK, które mają zacząć funkcjonować od początku przyszłego roku, mogą wypełnić lukę po rozmontowanych otwartych funduszach emerytalnych (OFE).
Oszczędzanie po nowemu
Z punktu widzenia oszczędzającego w PPK najistotniejsze jest to, że system będzie dobrowolny, a zgromadzone w nim środki mają stanowić własność prywatną.