Ubezpieczeniowe fundusze kapitałowe nadal popularne

Bilans wpłat i wypłat UFK był w 2015 na solidnym plusie. Mimo ostrzejszych wymogów prawnych towarzystwa liczą na dalszy wzrost aktywów.

Publikacja: 07.03.2016 11:24

Ubezpieczeniowe fundusze kapitałowe nadal popularne

Foto: Fotorzepa, Mateusz Pawlak matp Mateusz Pawlak

Giełdowa bessa i zawirowania wokół inwestycyjnych produktów ubezpieczeniowych nie zniechęciły klientów. Jak policzyły Analizy Online saldo wpłat i wypłat dla całego rynku UFK wyniosło w zeszłym roku ponad 4,8 mld zł na plusie. Wartość aktywów zgromadzonych w tego typu funduszach mimo giełdowej bessy powiększyła się o 1,7 mld zł do 55 mld zł.

Analitycy zwracają uwagę, że prawie połowa z tych środków trafiła zaledwie do kilkunastu najpopularniejszych funduszy. Najlepiej pod tym względem wypada fundusz Open Life Obligacji korporacyjnych (+0,5 mld zł) oraz PZU Wielowalutowy Program Inwestycyjny (+0,3 mld zł).

– Faktycznie rynek UFK w ostatnim roku odnotował blisko 5 miliardowy wzrost aktywów. Zważywszy na otoczenie rynkowe i koniunkturę na rynkach dodatnie saldo UFK na poziomie prawie 5 mld zł jest to pewien sukces – mówi „Rzeczpospolitej" Przemysław Orłowski dyrektor ds. produktów inwestycyjnych w Open Life. Studzi jednak optymizm, zwracając uwagę, że ten wynik jest głównie zasługą pierwszego półrocza 2015 r.

– Drugie półrocze było mniej łaskawe dla ubezpieczycieli i bilans był już ujemny. Jest to istotny sygnał, ponieważ pokazuje, iż negatywne zmiany w otoczeniu rynkowym zaczynają zbierać plon – wskazuje Orłowski. Jego zdaniem to przede wszystkim wina pogorszenia globalnej koniunktury, ale nie można też bagatelizować zmian w otoczeniu prawnym w naszym kraju.

- Z jednej strony niskie stopy procentowe sprawiały, że inwestorzy czy Klienci zaczynali szukać alternatywy dla niskich stóp zwrotu z lokat bankowych czy obligacji skarbowych. Nie szukając daleko przykładów w Polsce w otoczeniu niskich stóp procentowych oferta obligacji ze strony przedsiębiorstw spotyka się już od dłuższego czasu ze znacznym zainteresowaniem inwestorów, a to m.in. przełożyło się na wysoką popularność funduszy obligacji korporacyjnych. Dostrzegając z wyprzedzeniem ten trend, łącząc go z posiadanymi kompetencjami zarządzających w tym zakresie udało nam się faktycznie zaproponować Klientom rozwiązania cieszące się dużym zainteresowaniem z ich strony - mówi Orłowski.

- Należy jednak pamiętać, że wraz z odbiciem się stóp procentowych, czego nie można wykluczyć, a co może mieć miejsce nawet jeszcze pod koniec tego roku, ich atrakcyjność w oczach inwestorów będzie stopniowo maleć. Z drugiej strony znaczące pogorszenie koniunktury na rynkach akcji, surowców, niepokoje na rynku w Chinach, w połączeniu z rykiem regulacyjnym, a nawet politycznym w ujęciu szerszym niż nasz kraj np. trwający konflikt na Ukrainie, Syrii wraz z kwestią emigracji,  sprawiają, że awersja do ryzyka zdecydowanie wzrosła. W efekcie, być może wzrośnie popularność strategii tupu globalne rynki, total return, long/ short i podobnymi, które mają szansę przynieść wciąż jeszcze w miarę atrakcyjne zyski przy umiarkowanym poziomie ryzyka inwestycyjnego. Także produkty,niekoniecznie stricte ubezpieczeniowe, kładące większy nacisk na ochronę kapitału wracają do łask - wskazuje.

– Zmiany, które zaowocowały m.in. zredukowaniem opłat likwidacyjnych, zwiększeniem zakresu udzielanych klientom informacji, korzystniejszym procesem rozpatrywania reklamacji, powinny z czasem poprawić ich zaufanie do proponowanych przez rynek ubezpieczeniowy produktów. – uważa ekspert Open Life. - Może się jednak okazać, że proponowana oferta nie będzie mogła za każdym razem sprostać oczekiwaniom Klientów. Zmiany w sposobie rozliczania wynagrodzenia, a przede wszystkim mocno pogarszający kondycję ubezpieczycieli podatek od aktywów sprawiają, że niektóre rozwiązania produktowe nie będą dla oferujących opłacalne - dodaje.

Jego zdaniem trudno w tej sytuacji spodziewać się, aby rok 2016 był dla ubezpieczycieli oferujących UFK lepszy niż 2015. Być może pewien impuls wzrostowy dałby uspokojenie napięć politycznych, sytuacji rynkowej, czy tez zapowiadany program wzmocnienia III filara, ale i tak na ewentualne efekty potrzeba czasu i mogą one przynieść rezultaty dopiero w dłuższym okresie niż najbliższy rok.

Adam Uszpolewicz, prezes Avivy

Od kilku lat UFK są błędnie kojarzone tylko z polisami inwestycyjnymi, w których klienci byli mobilizowani do regularnych, wieloletnich wpłat wysoki opłatami likwidacyjnymi. Ale to tylko wycinek rynku, który po zmianie ustawy i porozumieniach ubezpieczycieli z UOKiK zmienia się zasadniczo na korzyść klientów - m. in. poprzez wprowadzenie ustawowego limitu opłaty przy rozwiązaniu umowy dla polis zawartych od początku tego roku. Problemów z tym segmentem nie można rozciągać na całość rynku UFK, który gromadzi dużą pulę oszczędności gospodarstw domowych, w tym oszczędności emerytalnych. Do UFK trafiają pieniądze klientów z wielu rodzajów polis - takich, gdzie inwestycja jest dodatkiem do ochrony ubezpieczeniowej, polis inwestycyjnych z jednorazową wpłatą, IKE, IKZE, ubezpieczeń grupowych z elementem inwestycyjnym i PPE. Dalszy wzrost aktywów zebranych w tych funduszach będzie zapewne szybszy od dynamiki PKB, czemu powinien sprzyjać rekordowo niski poziom odsetek w bankach, rosnąca świadomość emerytalna przekładająca się wzrost trzeciego filaru, a także uzdrowienie sytuacji w segmencie polis inwestycyjnych z regularnymi wpłatami. Z drugiej strony radykalne obniżenie prowizji dla pośredników, a także podatek od aktywów zmuszają ubezpieczycieli do przemyślenia - lub wymyślenia na nowo - swoich strategii wobec polis inwestycyjnych, co może w najbliższym czasie hamować wzrost. Generalnie aktywa UFK są ważne dla bezpieczeństwa emerytalnego, dla gospodarki i giełdy.

Giełdowa bessa i zawirowania wokół inwestycyjnych produktów ubezpieczeniowych nie zniechęciły klientów. Jak policzyły Analizy Online saldo wpłat i wypłat dla całego rynku UFK wyniosło w zeszłym roku ponad 4,8 mld zł na plusie. Wartość aktywów zgromadzonych w tego typu funduszach mimo giełdowej bessy powiększyła się o 1,7 mld zł do 55 mld zł.

Analitycy zwracają uwagę, że prawie połowa z tych środków trafiła zaledwie do kilkunastu najpopularniejszych funduszy. Najlepiej pod tym względem wypada fundusz Open Life Obligacji korporacyjnych (+0,5 mld zł) oraz PZU Wielowalutowy Program Inwestycyjny (+0,3 mld zł).

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Materiał Promocyjny
Zrównoważony transport miejski w Polsce Wschodniej: program Fundusze Europejskie
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami
Emerytura
Emeryci zadłużeni średnio na 12,5 tys. zł. Jak poprawić portfel seniora
Materiał Promocyjny
Politechnika Śląska uruchamia sieć kampusową 5G
Emerytura
Polacy łatwo sprawdzą ile mają pieniędzy na emeryturę. Jest projekt ustawy
Emerytura
Polacy sprawdzają, ile mają pieniędzy w PPK. Nawet ci, co nie mają