W efekcie na koniec lutego wartość oszczędności zgromadzonych w OFE wzrosły do poziomu 135,8 mld zł.
Najlepszymi funduszami w ubiegłym miesiącu były Pocztylion, który zyskał prawie 3 proc., oraz Aegon (wzrost o 2,5 proc.). Najsłabiej oszczędności przyszłych emerytów pomnażały Metlife (1,1 proc.) i Nationale-Nederlanden, którego jednostka rozrachunkowa była warta o 1,6 proc. więcej niż miesiąc wcześniej.
Wyniki OFE są nieco gorsze od wzrostów giełdowych. W lutym główne indeksy świeciły na zielono. Indeks szerokiego rynku WIG zyskał 2,5 proc., podobnie jak grupujący największe spółki WIG20. Średnie spółki skupione w WIG40 urosły o 2,9 proc., a małe w WIG80 o 2,3 proc.
Eksperci Analiz Online zwracają uwagę, że choć na światowych rynkach mocno trzęsło za sprawą sytuacji w Chinach, gorszych danych z gospodarki amerykańskiej i niepewności na rynku ropy naftowej, to dla krajowych inwestorów był to jeden z lepszych miesięcy od dłuższego czasu.
OFE będą jednak z pewnością jeszcze przez dłuższy czas odrabiać zeszłoroczne straty. Fundusze emerytalne od dwóch lat nie mają w portfelach obligacji skarbowych – mają też zakaz inwestycji w dłużne papiery skarbowe, które w okresie bessy są remedium na spadki. Pozwalają uciec z kapitałem w bezpieczne schronienie. W efekcie zeszłoroczne spadki mocno pomniejszyły oszczędności ulokowane w OFE. Aby choć trochę stabilizować swoje portfele, fundusze próbowały wyjść na zagraniczne rynki, plasując tam prawie jedną dziesiątą swoich aktywów. Jednak i tam nie uniknęły zawirowań.