W orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego zauważono, że system ubezpieczeniowy przybiera formę swoistej umowy społecznej, rządzącej się zasadą pacta sunt servanda. Przestrzeganie tej zasady jest wywodzone z zasady państwa prawnego, jednak z pierwszeństwem wobec zasady sprawiedliwości społecznej (Kordela 2001). Pacta sunt servanda stosowana w aspekcie globalnym osób objętych stosunkami prawnymi ubezpieczenia emerytalnego ma na uwadze relacje aktualnie ubezpieczonych do aktualnych świadczeniobiorców, jak i przyszłych świadczeniobiorców do przyszłych ubezpieczonych (Ślebzak 2009).
W związku z wprowadzoną w 2011 r. zmianą kierunku reformy ubezpieczenia emerytalnego na skutek obniżenia składki przekazywanej do OFE oraz przedstawieniem w czerwcu 2013 r. Przeglądu funkcjonowania systemu emerytalnego pod tytułem „Bezpieczeństwo dzięki zróżnicowaniu" (dalej BDZ) powstają wątpliwości, czy postępujące odchodzenie od założeń reformy ubezpieczenia emerytalnego z 1999 r. stanowi dozwolone odstępstwo od konstytucyjnych zasad pacta sunt servanda oraz zasady sprawiedliwości społecznej.
Drugi filar: prywatyzacja ryzyka starości
W reformie z 1999 r. społeczeństwo zostało podzielone przez ustawodawcę na dwie grupy „młodszych ubezpieczonych" urodzonych, począwszy od 1 stycznia 1969 r., oraz „starszych ubezpieczonych" urodzonych do końca 31 grudnia 1948 r. Osoby urodzone pomiędzy nimi (1948–1968) miały prawo dołączyć do drugiej grupy w pełni lub pozostać na pełnym rozrachunku w ZUS, ale już według nowych zasad obliczania emerytur.
Emerytury dla „starszych ubezpieczonych" oraz współczesnych emerytów mają wysoką stopę zastąpienia w relacji do pobieranych przed emeryturą wynagrodzeń. Emerytury w systemie zdefiniowanego świadczenia dawały ok. 70-proc. stopę zastąpienia, natomiast emerytury w systemie zdefiniowanej składki z obu filarów miały zapewniać „młodszym ubezpieczonym" do 50 proc. stopy zastąpienia („Bezpieczeństwo dzięki różnorodności" 1997). W początkowych latach wypłaty nowych emerytur z FUS różnica ta jest neutralizowana przez instytucję kapitału początkowego, który jest częścią pochodną po starej emeryturze.
Wprowadzeniu emerytur obliczanych na podstawie składek znacząco zmniejsza koszt utrzymania systemu emerytalnego w latach 2000–2050 – oszczędności są szacowane na około 2 biliony złotych według cen z roku 2001 (Góra 2003). Z punktu widzenia świadczeniobiorców oznacza to, że zagregowana wartość emerytur młodszych ubezpieczonych będzie o taką kwotę mniejsza.