Dalsze trwanie życia w danym wieku, np. w wieku przejścia na emeryturę, to miara, jaką powinniśmy się posługiwać dla oceny ilu lat życia możemy się spodziewać na emeryturze. Dalsze trwanie życia w zdrowiu to wskaźnik dużo trudniejszy do obliczenia niż dalsze trwanie życia, publikowany rzadko, dlatego ogłoszone przez Eurostat dane dostarczają cennych informacji, zebranych na poniższych wykresach. Pokazują one, że przeciętnie w Unii Europejskiej osoby 65-letnie cieszą się pełnią zdrowia jeszcze przez niemal 9 lat, różnice pomiędzy kobietami są nieznaczne, rzędu 1 miesiąca. W węższej grupie UE15, wielkości te były o rok wyższe i nawet nieznacznie większe dla mężczyzn. Oznacza to, że przeciętnie dłuższe trwanie życia kobiet niż mężczyzn w większym stopniu wiąże się z nieco dłuższym życiem z problemami zdrowotnymi.

Widoczne są pewne różnice pomiędzy częściami Europy – w roku 2010 najdłuższe dalsze trwanie życia 65-letnich kobiet odnotowano we Francji (23,4 lat), Hiszpanii (22,7 lat) i Włoszech (22,1 lat), a dla mężczyzn we Francji (18,9 lat), Hiszpanii (18,6 lat) i Grecji (18,5 lat). Jednak najdłuższym dalszym trwaniem życia w zdrowiu cieszyli się obywatele krajów skandynawskich (15,5 i 14,1 lat odpowiednio dla kobiet i mężczyzn w Szwecji; 12,8 i 11,8 lat w Danii), Wielkiej Brytanii (11,8 i 10,8 lat dla kobiet i mężczyzn) oraz Malty, w której dalsze trwanie życia w zdrowiu było nieznacznie wyższe dla mężczyzn (odpowiednio 11,9 i 12,0 lat). Na drugim krańcu spektrum znajdowały się kraje Europy Środkowo-Wschodniej. Najkrótsze dalsze trwanie życia 65-latków odnotowano w Bułgarii (17,0 lat dla kobiet i 13,6 dla mężczyzn), Rumunii (odpowiednio 17,2 i 14,0), Słowacji (18,0 i 14,0), oraz na Litwie i Łotwie – zwłaszcza wśród mężczyzn. Jeszcze większe różnice względem zachodu Europy występowały pod względem życia w zdrowiu, które dla 65-letnich Słowaków wyniosło tylko 2,8 lat dla kobiet i 3,3 lat dla mężczyzn, zaś w Rumunii, Estonii, Łotwie i Węgrzech – między 5 a 6 lat.

Na tym tle jakość zdrowia starszych Polaków była dużo lepsza. 65-letnia Polka mogła w 2010 roku spodziewać się, że do osiągnięcia wieku 72,5 lat problemy zdrowotne nie będą istotnie utrudniały jej życia (przy oczekiwanym życiu do wieku 77,0 lat), w przypadku mężczyzn wiek ten wyniósł 71,7 lat (przy oczekiwanym dalszym życiu do 73,4 lat). Wśród krajów regionu, pod kątem obu miar ustępowaliśmy tylko Czechom, wyraźnie przewyższając Węgry, Słowację i państwa bałtyckie. Można zauważyć, że długość życia w zdrowiu osób starszych jest jeszcze mocniej powiązana z poziomem zamożności społeczeństw niż długość życia ogółem, choć istnieją wyjątki – zgodnie z danymi Eurostatu, dalsze trwania życia w zdrowiu 65-letnich kobiet było wyższe niż w Niemczech, a wśród mężczyzn – tylko o 1/5 roku krótsze. Mimo dobrej pozycji Polski wśród krajów regionu, w zdrowiu osób starszych nadal widoczne są raczej prawidłowości charakteryzujące nasz region, a nie UE15 –życie w zdrowiu po 65 roku życia stanowi ok. 40% dalszego życia podczas gdy przeciętnie w UE15 jest do 50%, a w przodujących krajach – ponad 60%. Co ważne, dane te pokazują też, że dłuższe oczekiwane trwanie życia 65-latków wiąże się przede wszystkim z wydłużeniem życia w zdrowiu, a nie wydłużeniem życia z problemami zdrowotnymi. Zależność ta jest silniejsza wśród mężczyzn niż wśród kobiet. Wraz z wchodzeniem w wiek starszy kolejnych roczników Polaków demografowie spodziewają się wzrostu dalszego trwania życia 65-latków. Przedstawione prawidłowości sugerują, że w głównej mierze będzie się to wiązało z wydłużaniem życia w zdrowiu.

 

Piotr Lewandowski jest współzałożycielem (w 2006 r.) i głównym ekonomistą Instytutu Badań Strukturalnych. Zajmuje się głównie ekonomią pracy, emerytalną i finansów publicznych, w tym modelowaniem ilościowym, prognozami i projekcjami w tych obszarach. W przeszłości współpracownik Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, Banku Światowego i UNDP Polska. Związany z Katedrą Ekonomii I SGH w Warszawie.