Jak wynika z naszych wyliczeń w minionym miesiącu przeznaczyły na nowe akcje około 100 mln zł. To najniższa kwota od kilku miesięcy. Bo choćby we wrześniu kupiły papiery udziałowe o wartości ok. 200-300 mln zł. A jeszcze miesiąc wcześniej, gdy spadki na giełdzie się zaczynały, wydały między 1,2 a 1,8 mld zł.
Zdaniem zarządzających funduszami emerytalnymi w tym roku nie należy już raczej oczekiwać dużych zakupów akcji z ich strony. Duża zmienność powoduje, że zachowują się bardziej ostrożnie.
Równocześnie inwestorzy uodparniają się na napływające informacje ze strefy euro. I nawet jeśli mają one wpływ na wyceny, to w krótkim okresie.
- Napływające informacje ze strefy euro generują bardzo dużą zmienność cen właściwie wszystkich instrumentów finansowych. Stwarza to bardzo dobre okazje dla krótkoterminowych inwestorów, jednak charakter inwestycji OFE jest zupełnie inny i raczej nie należy oczekiwać angażowania się w tego typu operacje – mówi Marcin Żółtek, członek zarządu i szef inwestycji w Aviva PTE.
Z naszych wyliczeń wynika, że osiem funduszy sprzedawało akcje w październiku. W tym gronie jest choćby Aviva czy Pocztylion. Z kolei pozostałych sześć funduszy kupowało, w tym najwięcej największy fundusz ING.