Prace nad projektem emerytur pomostowych trwały prawie 10 lat. Dwa razy przygotowano projekty ustaw, które przekazano do konsultacji społecznych, jednak żadnemu rządowi przed rządem premiera Tuska nie udało się skierować projektu do Parlamentu. Poza tym kolejnym rządom trudno było wynegocjować ostateczną wersję ze związkami zawodowymi. Celem projektu nie było proste zastąpienie wcześniejszych emerytur przez emerytury pomostowe, tylko ograniczenie osób, jakie mają prawo do wcześniejszego zakończenia aktywności zawodowej. Z pierwszej propozycji objęcia emeryturami pomostowymi niepełna 160 tys. osób, lista rozrosła się do ok. 250 tys. Dodatkowe rozwiązanie przyjęto dla nauczycieli.
Emerytury pomostowe dostają osoby pracujące w warunkach szczególnych lub wykonujących pracę o szczególnym charakterze. Oba pojęcia są szczegółowo zdefiniowane. Emerytura pomostowa będzie wypłacana od zakończenia kariery zawodowej aż do wieku emerytalnego, który wynosi 60 lat dla pań i 65 lat dla panów. Jej wysokość wynosi tyle co potencjalna emerytura dla osoby w wieku 60 lat i jest waloryzowana tak, jak pozostałe emerytury.
Ustawa obejmie wszystkich tych, którzy pracę zawodową w warunkach szczególnych lub o szczególnym charakterze podjęli przed wejściem w życie reformy emerytalnej.
W przeciwieństwie do poprzednich rozwiązań jedynym kryterium przyznania emerytury pomostowej są wskazania medyczne. Dlatego do uprawnionych zaliczać się osoby wykonujące konkretne prace, a nie całe grupy branżowe.