Coraz więcej Polaków przymyka oko na nadużycia finansowe

Wzrasta społeczne przyzwolenie na nadużycia konsumenckie w obszarze finansów.

Publikacja: 02.10.2020 17:19

Coraz więcej Polaków przymyka oko na nadużycia finansowe

Foto: Adobe Stock

Blisko 90 proc. Polaków deklaruje, że oddawanie długów jest zawsze obowiązkiem moralnym – wynika z najnowszego badania Moralność finansowa Polaków, zrealizowanego przez Związek Przedsiębiorstw Finansowych, w partnerstwie z Intrum, BIG InfoMonitor, Ikano Bank i Smartney. Z roku na rok wzrasta jednak poziom społecznego przyzwolenia na nadużycia w obszarze finansów.

Warto sprawdzić: Finansowe machlojki na celowniku robotów

Najnowsza, piąta już edycja badania została przeprowadzona w okresie, w którym w naszym kraju obowiązywał stan epidemii spowodowany przez światową pandemią COVID-19. Na opinie respondentów wpływały nastroje kształtowane nie tylko przez obawy o zdrowie i uciążliwości związane z ograniczeniami w poruszaniu się czy izolacją społeczną, ale także niepewność dotyczącą finansowych problemów codziennego życia, jak również perspektywa zbliżającego się kryzysu gospodarczego. Poziom akceptacji normy zobowiązującej do zwracania długów jest niższy niż przed rokiem, jednak nadal blisko 90 proc. Polaków deklaruje, że oddawanie długów jest zawsze obowiązkiem moralnym.

– Norma nakazująca wywiązywanie się z podjętych zobowiązań finansowych, czyli spłacanie zaciągniętych długów, jest jedną z najbardziej uniwersalnych norm moralnych. Jej uzasadnienie opiera się z jednej strony na szacunku dla cudzej własności, z drugiej zaś odwołuje się do wartości, jaką stanowi zasada dotrzymywania umów. Jak wiadomo, wartości te stanowią etyczny fundament, na którym bazuje gospodarka kapitalistyczna – podkreśla prof. Anna Lewicka-Strzałecka z Instytutu Filozofii i Socjologii PAN, autorka koncepcji badania.

Etyczne standardy coraz niższe

Indeks Akceptacji Nieetycznych Zachowań Finansowych w 2020 roku wyniósł 46,2 proc. co oznacza, że blisko połowa Polaków jest skłonna usprawiedliwić odstępstwa od obowiązujących norm prawnych bądź standardów etycznych w finansach. Wartość tego indeksu okazała się wyższa niż w roku ubiegłym (było to nieco powyżej 40 proc.) i w latach poprzednich. Wskazuje to na tendencję w kierunku obniżania etycznych standardów konsumentów, której źródłem, szczególnie w ostatnim czasie, może być spowodowana epidemią niepewność sytuacji finansowej, zarówno poszczególnych gospodarstw domowych, jak i całej gospodarki.

Zauważamy niebezpieczny trend akceptowania działań oderwanych od powszechnie przyjętych zasad, np. w celu usprawiedliwienia unikania spłacania długów. Nie można przejść obojętnie wobec takiego wzrostu akceptacji dla nieetycznych zachowań finansowych, bowiem ich konsekwencje społeczne, jak również gospodarcze będą odczuwać wszyscy. W ekosystemie finansowym i gospodarczym mechanizmy są ze sobą powiązane i wraz ze wzrostem liczby niewłaściwych zachowań, rosną np. ceny usług dla tych konsumentów, którzy przestrzegają reguł i zachowują się rzetelnie – wyjaśnia Marcin Czugan, prezes ZPF.

Warto sprawdzić: Przelew zablokowany? Sprawdzają czy nie pierzesz pieniędzy

Na największy poziom społecznego przyzwolenia, niemal dwóch trzecich badanych, może liczyć praca na czarno, by uniknąć ściągania długów z pensji. Niecałe 60 proc. Polaków jest skłonnych usprawiedliwić przepisywanie majątku na rodzinę, by uciec przed wierzycielem, a 54,2 proc. – zachowania polegające na częstej zmianie rachunków bankowych, by zapobiec zajęciu środków przez komornika. Ponad połowa respondentów akceptuje płacenie gotówką bez paragonu, by uniknąć płacenia VAT, podczas gdy 38 proc. usprawiedliwia wykorzystywanie nadarzającej się okazji w postaci błędu kasjera, który pomylił się na swoją niekorzyść. Najbardziej rygorystycznie respondenci odnoszą się do wyłudzania pieniędzy za pomocą fałszywych dokumentów – usprawiedliwia je tylko 9 proc. respondentów.

Moralność a ryek kredytowy

53 proc. respondentów legitymizuje zatajanie informacji uniemożliwiających wzięcie kredytu, a prawie połowa badanych osób usprawiedliwia zachowanie polegające na zaciąganiu zobowiązań finansowych bez dokładnego zapoznania się z warunkami ich spłaty. To ostatnie zachowanie nie jest w żaden sposób sankcjonowane prawnie, ma jednak wymiar etyczny i konkretny wpływ na gospodarkę. Warto zauważyć, że kredytodawcy mają prawny obowiązek udzielania wyczerpujących i precyzyjnie określonych informacji dotyczących warunków udzielanego kredytu, toteż lekceważenie tych informacji przez konsumentów może skutkować stratami nie tylko dla jednostki, ale ma także niekorzystne skutki społeczne.

– Niestety, konsumenci często są nieświadomi tego, że np. banki dlatego drobiazgowo sprawdzają historię oraz zdolność kredytową, żeby upewnić się, że dana osoba będzie w stanie spłacić zobowiązanie. Jeżeli zataimy przed kredytodawcą pewne fakty, możemy ściągnąć na siebie problemy finansowe, z którymi będziemy borykać się przez długie lata. Gdy postępuje w ten sposób wiele osób, banki same zaczynają mieć problemy. Zdarza się, że konsumentów interesuje tylko to, czy kwalifikują się do otrzymania pieniędzy. Nie czytają dokładnie umowy, w której zawarte są ważne informacje np. warunki spłaty. To błąd, bo może okazać, że np. zmienne oprocentowanie kredytu nadwyręży budżet lub w ogóle uniemożliwi terminowe regulowanie należności – mówi Agnieszka Surowiec z Intrum Sp. z o.o., Członek Komisji Etyki ZPF.

Warto sprawdzić: Polacy mogliby płacić mniej za OC, ale nie chcą być kontrolowani

Jednocześnie, aż 33 proc. osób spośród respondentów, którzy nie są skłonni usprawiedliwiać podpisywania umów bez zapoznania się z nimi, jest świadomych niekorzystnych skutków społecznych takiego zachowania, a 27 proc. zauważa, że się to nie opłaca i można wiele na tym stracić.

Finanse Domowe
Potrzebujesz dodatkowej gotówki na święta? Sprawdź propozycję Banku Pekao S.A.
Finanse Domowe
Nie zawsze dowód wystarczy w banku
Finanse Domowe
Wiemy, że warto oszczędzać. Ale robi to tylko połowa z nas
Finanse Domowe
Zmiana czasu a banki. Technologiczna cisza w sieci
Finanse Domowe
Masz zastrzeżony numer PESEL? Więcej wypłacisz z bankomatu
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10