Długi – jak krok po kroku pozbyć się problemów

Sprawdzamy jakie metody krok po kroku pozwolą na szybkie pozbycie się długów.

Publikacja: 02.11.2020 17:34

Długi – jak krok po kroku pozbyć się problemów

Foto: Adobe Stock

Spora część Polaków żyje ponad stan, wydaje na bieżąco miesięczną pensję i nie odkłada środków oszczędnościowych, a wszystko to przy zaciągniętym kredycie hipotecznym na mieszkanie, leasingu na samochód i debecie na karcie kredytowej. Taki styl zarządzania własnymi finansami prowadzi do namnażających się długów, z czasem nawet komorniczych, których egzekucja może kosztować naszą własność za dużo niższą kwotę niż szacowana wartość.

Zanim zaczniemy walkę z długami

W połowie 2020 roku zadłużenie Polaków wyniosło niemal 80 mld złotych, a 2,83 mln osób nie przestrzega terminowego spłacania rat kredytowych. Niewątpliwie obecna sytuacja spowodowana światową pandemią nie sprzyja wychodzeniu z długów, niemniej jednak osoby, które dotychczas rozsądnie planowały swoje wydatki w obliczu kryzysu śpią spokojnie, nie przejmując się cyklicznymi zobowiązaniami. Zdarzają się również sytuacje beznadziejne i całkiem od nas niezależne – utrata pracy, wypadek czy choroba, ale nawet w obliczu realnego zagrożenia egzekucji naszych dóbr trzeba działać racjonalnie i szybko, najlepiej z pomocą specjalisty od finansów osobistych lub radcy prawnego.

Najlepszym sposobem na przeanalizowanie swoich wydatków jest inwentaryzacja wszystkich długów

Istnieją dwa podstawowe rodzaje zadłużeń – kredytowe, na sumę których składają się kredyty hipoteczne, chwilówki i zadłużenia na kartach kredytowych oraz komornicze, które wymagają natychmiastowego działania, aby uniknąć egzekucji na rzecz wierzytelności.

Warto sprawdzić: Pensja nie wystarczy na spłatę długów

Problemy zaczynają się wtedy, gdy nie orientujemy, że żyjemy ponad stan, a wartość netto naszego gospodarstwa domowego (czyli całego majątku po opłaceniu wierzycieli) jest na minusie. Najlepszym sposobem na przeanalizowanie swoich wydatków jest inwentaryzacja wszystkich długów. To swoista tabela opłat, które musimy uiszczać co miesiąc. Wystarczy skorzystać z arkusza w Excelu, w którym umieszczając poszczególne oprocentowanie i wielkość zadłużenia łatwo przejdziemy do kolejnego kroku walki z długami.

Od najmniejszego do największego długu

Istnieją dwie najczęściej stosowane metody pozbywania się wierzytelności: pierwsza nawiązuje do zasady kuli śnieżnej, dzięki której dotychczas mnóstwo ludzi przebiło się przez ścianę spirali zadłużenia. Druga metoda opiera się na danych matematycznych – najpierw spłacamy zadłużenia z najwyższym oprocentowaniem. Oba sposoby są skuteczne, ale niosą za sobą różne konsekwencje, niezwiązane z finansami.

Istnieją dwie najczęściej stosowane metody pozbywania się wierzytelności

Zaczniemy od pierwszej strategii, tzw. debt snowball, zaproponowanej przez amerykańskiego guru finansów osobistych – Dave’a Ramsey’a. Polega ona na tym, że po sporządzeniu inwentaryzacji wszystkich długów automatycznie decydujemy się na spłatę najmniejszego zadłużenia. W tym celu bierzemy na cel te wydatki budżetu domowego, które nie są pierwszej potrzeby – krótko mówiąc rezygnujemy ze stałego wydatku, gospodarując tym samym kwotę na priorytetowe zadłużenie (np. opłata za abonament telewizyjny lub Netflix). Takie cięcia w wydatkach pozwolą na pozbycie się pierwszej wierzytelności, dzięki czemu zgromadzimy zadatek, który będzie nam potrzebny przy spłacie kolejnego zadłużenia.

Taka kolejność wychodzenia z obciążeń jest nieprzypadkowa, ponieważ po spłacie każdej wierzytelności wchodzimy na kolejny poziom, dzięki czemu uzyskamy satysfakcję z porządkowania naszych finansów osobistych. Aspekt psychologiczny w strategii jest bardzo ważny, ponieważ długi często prowadzą dłużników do zgubnych sytuacji życiowych, a ciążąca na nas ogromna odpowiedzialność może doprowadzić do tragedii. Metoda kuli śnieżnej dotychczas sprawdziła się w wielu przypadkach zadłużeń, a osoby, które obrały tę strategię po pewnym czasie sprawiały sobie nagrody i bonusy w postaci wakacji oraz prezentów, skutecznie podnosząc się na duchu i zachęcając do uzyskania dodatniej wartości netto gospodarstwa domowego.

Strategia matematyczna

Kolejna metoda na pierwszy plan wysuwa te wierzytelności, w których jest najwyższe oprocentowanie. Taki mechanizm działania ma na celu zmniejszenie samych kosztów zadłużeń. Osoby, które decydują się na ten krok powinny mieć świadomość, że początkowe raty będą wysokie, dlatego dłużnik musi dokonać poważnych cięć w budżecie domowym, tym samym nie mogąc pozwolić sobie na odstępstwa w postaci bonusów.

Warto sprawdzić: Kilka sposobów na wyrwanie się ze spirali długów

Omawiany sposób jest skuteczny, ale ponieważ raty są wysokie, często nie stać nas na comiesięczne opłacenie ich. Dlatego przy strategii matematycznej dłużnicy zazwyczaj sięgają po kredyt konsolidacyjny lub zapożyczają się u przyjaciół i rodziny, by móc „wygrzebać się” z początkowych opłat. W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że ta metoda wymaga od nas wysokiej mobilizacji, stalowej woli i mocnych nerwów, aby utrzymać tempo spłat. Z pewnością przed obraniem kierunku pozbywania się długów należy uzgodnić nowe zasady z członkami rodziny, ponieważ reorganizując finanse osobiste wpływamy na poziom życia naszych bliskich.

Długi komornicze

Przy spłacaniu długów kredytowych osoba zadłużona jest zmuszona wdrożyć kilka podstawowych zasad wydatkowania swoich finansów osobistych. Na ogół interwencja w początkowym etapie pozwoli szybciej i łatwiej wyjść ze spirali długów niż w przypadku wierzytelności egzekwowanych przez komornika. Podstawowa różnica między uporaniem się z kredytami, a długami komorniczymi tworzy się na poziomie emocji. I nie chodzi tu o to, że przy pożyczkach i zadłużeniach człowiek ze spokojną głową wprowadza nową strategię oszczędzania, ale o to, że egzekucje komornicze ograniczają nasze działania i wpływają nie tylko na życie zadłużonego, ale przede wszystkim na jego otoczenie. Aby uporać się z taką sytuacją warto zasięgnąć porady u radcy prawnego, specjalizującego się w dziedzinie prawa karnego, cywilnego i administracyjnego.

Zanim egzekucją zajmie się komornik, sprawa zadłużenia trafia do sądu

Zanim egzekucją zajmie się komornik, sprawa zadłużenia trafia do sądu, który analizuje naliczone odsetki oraz wysokość wierzytelności. Dopiero po zatwierdzeniu przez organ sądowniczy wysokości długu firma lub osoba fizyczna, która chce egzekwować pieniądze może zwrócić się do komornika, tym samym wszczynając postępowanie egzekucyjne.

Radca prawny, Pani Lidia Krajewska, która wielokrotnie pomagała swoim klientom w walce z długami komorniczymi twierdzi, że na początek warto rozważyć strategię działania.

„-Rozwiązanie jest uzależnione od wysokości długu i woli wierzyciela. Ja osobiście zawsze namawiam klientów-dłużników, aby próbowali negocjować z wierzycielem ratalną formę spłaty zobowiązania lub w sytuacjach bardzo trudnych życiowo także częściowe przynajmniej jego umorzenie.”

Nasza rozmówczyni podkreśla również jak ważne jest wsparcie na poziomie emocjonalnym.

„-Kilkakrotnie sugerowałam osobom zadłużonym, żeby w pierwszej kolejności uspokoiły się lub skorzystały z fachowego wsparcia psychologa lub nawet psychiatry. Prawda jest taka, że jeżeli dłużnik uwierzy w siebie i zacznie postępować w sposób racjonalny, przykładowo będzie negocjował ratalną formę spłaty zobowiązania lub okresowo poszuka sobie lepszej np. zagranicznej formy zarobkowania, wówczas łatwiej spłaci dług i będzie bardziej profesjonalnie odbierany przez wierzyciela.”

Warto sprawdzić: Dziedziczenie długów po rodzicach. Jak tego uniknąć

Pani Lidia Krajewska dodaje, że nie należy nadużywać zaufania wierzyciela, korzystając z ratalnej formy spłaty długu. Odradza również spłacania zobowiązań poprzez zaciąganie kolejnych.

„-W skrajnych sytuacjach można pomóc takim osobom wdrażając stosowne procesy poddające ocenie  sądu zawarte umowy lub wdrażając upadłość np. konsumencką” – dodaje nasza rozmówczyni.

Spora część Polaków żyje ponad stan, wydaje na bieżąco miesięczną pensję i nie odkłada środków oszczędnościowych, a wszystko to przy zaciągniętym kredycie hipotecznym na mieszkanie, leasingu na samochód i debecie na karcie kredytowej. Taki styl zarządzania własnymi finansami prowadzi do namnażających się długów, z czasem nawet komorniczych, których egzekucja może kosztować naszą własność za dużo niższą kwotę niż szacowana wartość.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse Domowe
Jak stracić dopłaty do kredytu mieszkaniowego "Na start"? Uwaga na pułapki
Finanse Domowe
Jak kobiety oszczędzają i inwestują
Finanse Domowe
ZBP: Wakacje kredytowe mniej opłacalne niż pomoc z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców
Finanse Domowe
Pieniądze pożyczone „na chwilę” mogą okazać się pułapką
Finanse Domowe
Lombardy przyciągają nie tylko po pieniądze, ale także na zakupy