Tak wynika z danych zebranych przez Intrum w raporcie “European Consumer Payment Report 2020”. Badanie wykazało, że 45 proc. konsumentów z Polski zadeklarowało, że ich dochody zmniejszyły się w wyniki pandemii Covid-19. Średnia dla UE jest niższa i wynosi 35 proc. Największy odsetek konsumentów, którzy otrzymują teraz mniejsze dochody, jest widoczny w grupie wiekowej 18-21 lat – 63 proc. Najmniejszy w przedziale wiekowym 65 lat i więcej – 23 proc.
Warto sprawdzić: Pomysły na prezenty świąteczne pod choinkę
niektórzy konsumenci nie chcą „odpuścić” sobie żadnego wydatku i są gotowi nawet zapożyczyć się na ten cel
– Te wyniki nie są zaskakujące. Konsumenci zaraz po 20. roku życia, to osoby u progu kariery zawodowej, bardzo często bez stałego zatrudniania lub pracujące w oparciu o umowy cywilno-prawne. Niestety, gdy zaczęła się pandemia i nastąpił kryzys, ze względu na oszczędności, firmy w pierwszej kolejności zaczęły rezygnować właśnie z takich pracowników. W dodatku, młodsi konsumenci, czyli studenci w dużej liczbie zatrudnieni są w gastronomii, w branży rozrywkowej czy wypoczynkowej, a to one właśnie najbardziej ucierpiały w korona-kryzysie. Ten z kolei oszczędził stałe świadczenia, takie jak emerytury czy renty, dlatego osoby wieku 65+ najmniej narzekają na spadek dochodów w kończącym się pandemicznym roku – komentuje Dariusz Sikora, ekspert Intrum.
A jak zmniejszone przez pandemię dochody polskich konsumentów przekładają się na kwestię finansowania tegorocznych Świąt?