Jeśli nie za gotówkę, to na jakie finansowanie się zdecydować, kupując samochód? Czy rozwiązanie tańsze będzie korzystniejsze, czy lepiej drożej, ale szybciej?
Kredyt samochodowy to rodzaj kredytu celowego, który przyznawany jest tylko na zakup pojazdu mechanicznego, silnikowego, w tym oczywiście samochodu osobowego – tego nowego, z salonu lub używanego. Co ważne, kredytobiorca może liczyć na atrakcyjne warunki, na których przyznawane są środki, np. na niższe oprocentowanie.
Warto sprawdzić: Mój elektryk. Ruszają nowe dotacje na samochód elektryczny
Banki wymagają bowiem dodatkowego zabezpieczenia w postaci przedmiotu finansowania. Ustanowienie takiego zabezpieczenia wiąże się przeważnie z objęciem auta przez cały okres kredytowania obowiązkowym ubezpieczeniem AC. Dla części kredytobiorców może być znaczący wydatek, ponieważ z reguły autocasco jest dużo droższe od ubezpieczenia OC. Banki mogą zastosować również inne zabezpieczenia, np. zastaw rejestrowany (póki kredyt nie zostanie spłacony, właścicielem samochodu zostaje bank (to na niego zarejestrowany jest pojazd), co zostaje w odpowiedni sposób odnotowane w dowodzie rejestracyjnym), depozyt karty pojazdu lub cesji polisy AC.
A jaki kredyt wybrać? – Tu nie ma jednoznacznych odpowiedzi, bo kwestia jest bardzo indywidualna i będzie zależeć np. od tego, jak długo chcemy spłacać kredyt i czy bardziej zależy nam „prostszym” produkcie z mniejszą liczbą formalności, ale jesteśmy gotowi zapłacić więcej, czy sytuacja jest zupełnie odwrotna – zauważa Agnieszka Jonecko, ekspert Intrum.