– Liczymy, że przepisy obowiązujące banki zmienią się na tyle, żeby odpowiednio chronić interes kredytobiorców i kredytodawców –mówi Emilia Kasperczak, z mBanku.
Jak podało kilka dni temu Polskie Stowarzyszenia Wynajmu Krótkoterminowego wiele banków banków radykalnie i z dnia na dzień zmieniło swoją ofertę i ogranicza dostępność rozwiązań dla przedsiębiorców z branży turystycznej i związanej z zakwaterowaniem. Niektóre z banków – jak podaje stowarzyszenie wykluczyło przyznawanie kredytów dla podmiotów z tej branży.
Czy rzeczywiście tak jest? Czy banki stworzyły „czarną listę branż”, z których podmioty nie dostaną wsparcia? Pytane przez nas banki się do tego nie przyznają, ale potwierdzają, że teraz bardziej dokładnie rozpatrują wnioski, a do każdego z nich podchodzą indywidualnie.
– Na bieżąco analizujemy sytuację dotyczącą epidemii koronawirusa, jej wpływ na produkty, procesy bankowe i klientów oraz podejmuje adekwatne do tego decyzje. Skupiamy się na ochronie naszych dotychczasowych klientów, zarówno indywidualnych, jak i firmowych – mówi Grzegorz Culepa, z biura prasowego PKO BP.
Przyznaje, że bank ocenia zdolność kredytową indywidualnie, uwzględniając sytuacje: finansową firmy i gospodarczą w kraju. – Ocena ryzyka kredytowego jest spersonalizowana, niezależna dla każdego wniosku kredytowego – zastrzega Grzegorz Culepa.