Pandemia koronawirusa to trudny czas dla wielu przedsiębiorców z niektórych branż jak gastronomiczna, turystyczna, ale też choćby rozrywkowa. Nic więc dziwnego, że gdy dochodzi do utraty płynności i brakuje środków na opłacanie stałych kosztów, składek oraz podatków to część właścicieli firm zdecydowało się czy nadal to robi, na zawieszenie działalności gospodarczej bądź jej całkowite zamknięcie.
Warto sprawdzić: Te banki zwolniły firmy z opłat. Inne trzeba o to prosić
Zawieszenie działalności zmniejsza liczbę obowiązków, które do tej pory musiał wypełniać przedsiębiorca. Co najważniejsze, nie musi on regulować zobowiązań podatkowych, a firma i tak będzie formalnie istnieć.
Możliwość zawieszenia działalności zarezerwowana jest wyłącznie dla tych przedsiębiorców, którzy nie zatrudniają pracowników. Na koniec 2020 roku wstrzymało działalność ponad pół miliona firm. o 43 104 więcej niż w styczniu. Najwięcej decyzji o zawieszeniu działalności podjęto w marcu i kwietniu: odpowiednio 18,2 tys. i 20,9 tys.
Jak wynika z danych opublikowanych na portalu Centralnej i Informacji o działalności gospodarczej tylko w poniedziałek 22 lutego zarejestrowano w Polsce 1101 nowych takich podmiotów, ale jednocześnie aż 676 zawiesiło działalność, a 671 zamknęło, a 441- wznowiło.