Zaledwie co trzeci kierowca kupuje polisę autocasco, która zapewnia odszkodowanie w razie kradzieży samochodu, zniszczenia go przez inne osoby wskutek wandalizmu, a także wtedy, gdy uszkodzimy auto przez własną nieuwagę. Jednak im jesteśmy zamożniejsi, tym więcej polis AC ubezpieczyciele sprzedają.
– Obserwujemy rekordową sprzedaż samochodów nowych, co przekłada się na zwiększenie liczby polis AC, ale też na wzrost liczby i wartości płaconych szkód z tytułu AC – mówi Damian Andruszkiewicz, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Komunikacyjnych w Compensie.
Czytaj także: Ceny OC mogą jeszcze spadać
Polisę AC najlepiej jest kupić w pakiecie razem z OC, wtedy wychodzi ona taniej, ale przy zakupie nie cena powinna być najistotniejszym kryterium, ale zakres ochrony. Przy porównywaniu różnych ofert warto zwrócić uwagę na to, czy ich zakres ochrony jest podobny. A z drugiej strony kupując polisę AC, trzeba zwrócić uwagę na dopasowanie parametrów polisy do swoich indywidualnych potrzeb. Zdarza się też, że droższe autocasco ma mniejszy zakres ochrony niż tańsza polisa.
Ubezpieczenie AC przyda się szczególnie właścicielom nowych i droższych samochodów, szczególnie tych marek, które stanowią atrakcyjny cel dla złodziei. Jeśli ktoś często miewa stłuczki, to również polisa ta będzie go mniej kosztować niż regularne wizyty w warsztatach. Na drugim biegunie są właściciele starszych i niedrogich samochodów, którym często nie opłaca się kupować autocasco.