Spółki o średniej kapitalizacji skupione w indeksie mWIG40 przyciągają inwestorów przede wszystkim zadowalającą płynnością obrotów oraz lepszymi niż w przypadku wielu podmiotów z WIG20 perspektywami rozwoju, będąc często beneficjentami wzrostu gospodarczego. Jednocześnie firmy te w znacznie mniejszym stopniu niż duże podmioty narażone są na ryzyko polityczne.
– Spółki z indeksu mWIG40 dają ciekawą ekspozycję na strukturę krajowej gospodarki oraz cechują się umiarkowanie wysoką jak na nasze warunki płynnością obrotu. Nie jest to jednak jednorodna grupa spółek, zarówno patrząc na kryterium płynności, jak i perspektyw inwestycyjnych. Tak więc selekcja wydaje się kluczowa – wskazuje Kamil Hajdamowicz, doradca inwestycyjny, Vienna Life TU na Życie. Po przecenie z minionego roku wiele średnich spółek jest wycenianych atrakcyjniej niż przed rokiem, mając wciąż pozytywne perspektywy rozwoju biznesu i – co za tym idzie – poprawy wyników finansowych.
Warto sprawdzić: Małe spółki wracają do łask. sWIG80 skrywa perełki
Atrakcyjne po przecenie
Po ubiegłorocznej przecenie atrakcyjnie prezentuje się Kruk. Zdaniem Michała Konarskiego, analityka DM mBanku, obawy inwestorów związane ze spowolnieniem tempa wzrostu spółki są przesadzone.
– Kruk mógłby zaprzestać inwestycji w przypadku braku możliwości finansowania inwestycji, ale takiej sytuacji nie zakładamy zarówno my, jak i rynek. Jednocześnie bacznie obserwujemy sytuację we Włoszech, gdzie ostatnie odczyty PKB mogą wskazywać na gorsze odzyski w przyszłości. Z drugiej strony uważamy, że ewentualne spowolnienie gospodarcze w regionie wykorzystane będzie do nabycia atrakcyjnie wycenionych portfeli wierzytelności. W obliczu bardzo optymistycznych założeń odnośnie do rynku, spadających pozycji krótkich, świetnego zachowania kursów spółek porównywalnych pozostajemy optymistyczni co do perspektyw Kruka – uważa ekspert.