Spokojna jazda, więcej w portfelu
W tym tygodniu przyglądamy się szczegółowo rynkowi telekomunikacyjnemu, a dokładnie usługom prepaid, czyli ofercie popularnie nazywanej na kartę.
Jak się okazuje po dwóch latach od wprowadzenia obowiązku rejestracji właścicieli kart SIM, rynek ten niewiele różni się od klasycznych usług abonamentowych. Oferta jest podobna, ceny także. Mając usługi na kartę, musimy jednak pilnować, by nie straciła ona ważności, i ciągle zasilać swoje konto. Opcja raczej niezbyt wygodna. Zatem po co w ogóle z niej korzystać? Największym jej plusem jest elastyczność, która pozwala na rozstanie się z operatorem w każdej chwili, bez żadnych konsekwencji. To także rozwiązanie dla osób sporadycznie korzystających z usług, co często idealnie wpasowuje się w potrzeby „komórki dla babci i dziadka”. Jeśli tego właśnie szukamy, liczymy, że nasz materiał pomoże państwu w znalezieniu idealnej oferty.
