Leszcze podglądają ruchy grubasów

W slangu inwestorów giełdowych leszcze to mali gracze, drobni ciułacze, którzy decydują się na inwestycje w akcje spółek notowanych na parkiecie. Czyli większość z nas.

Publikacja: 19.02.2019 18:16

Leszcze podglądają ruchy grubasów

Foto: Fotorzepa/Andrzej Bogacz

Pejoratywne określenie nie jest przypadkowe, w powszechnym mniemaniu leszcze wiedzą mniej, reagują na rynkową sytuację wolniej i generalnie mają mniejsze szanse na sukces inwestycyjny. Rynkiem natomiast w rzeczywistości rządzą grubasy. To duzi inwestorzy indywidualni lub instytucjonalni, np. fundusze inwestycyjne. To grubasy są w stanie zmienić trend cenowy i zdaniem wielu doświadczonych inwestorów leszczom nie pozostaje nic innego, jak z uwagą śledzić poczynania grubasów i dostosowywać się do narzuconych przez nich działań.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Komentarz
Drogo, drożej... surowce
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Komentarz
Polisa coraz częściej szyta na miarę
Komentarz
Rynek długu rozdaje karty
Komentarz
Potencjał niewidoczny na papierze
Komentarz
Finansowe kombajny w kieszeni