Nieskuteczna ekwilibrystyka zarządzających

Chcemy zainwestować przynajmniej część naszych oszczędności na rynku kapitałowym, ale boimy się strat. Niespecjalnie mamy czas i chęci, żeby samemu ślęczeć nad wykresami i bawić się w inwestora, więc szukamy TFI i postanawiamy zainwestować w funduszu inwestycyjnym. Jaki mamy wybór?

Publikacja: 08.06.2019 13:32

Nieskuteczna ekwilibrystyka zarządzających

Foto: Fotorzepa/Andrzej Bogacz

Bardzo ostrożni skupią się na funduszach pieniężnych i dłużnych. Ciężko na nich stracić, ale problemem może być też pokonanie choćby poziomu inflacji. Odważniejsi zgodzą się na jakąś część akcyjną w portfelu, wybierając fundusze zrównoważone. Jest też opcja niezdefiniowana. W założeniu fundusz absolutnej stopy zwrotu nie ma określonej polityki inwestycyjnej. Zarządzający ma wykazać się iście cyrkową zwrotnością i unikać spadków jak ognia. Fundusze te przynajmniej na papierze są więc bardzo elastyczne, reagujące błyskawicznie na to, co dzieje się na rynku, starając się utrzymać stopę zwrotu nad kreską za wszelką cenę. No niestety różnie z tym bywa.

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Komentarz
Jędrzej Bielecki: Największa porażka Donalda Trumpa
Komentarz
Drogo, drożej... surowce
Komentarz
Polisa coraz częściej szyta na miarę
Komentarz
Rynek długu rozdaje karty
Komentarz
Potencjał niewidoczny na papierze
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku