Do końca lipca 2021 roku 15,4 miliona Polaków zadecyduje o swoich środkach emerytalnych zgromadzonych w OFE. Do wyboru mamy dwie możliwości. Pierwszą opcją (domyślną) jest pozostawienie swoich pieniędzy na indywidualnym koncie emerytalnym IKE z możliwością ich jednorazowej wypłaty bez podatku w momencie osiągnięcia wieku emerytalnego. Środki te będą dziedziczone przez spadkobierców. Opcja druga to przeniesie swoich pieniędzy do ZUS. Powiększą one nasze indywidualne konto emerytalne w ZUS i potem będą wypłacane w formie miesięcznej emerytury z ZUS.
Warto sprawdzić: OFE. Stracimy gdy Morawiecki oddał, a nie Tusk zabrał
Robert Skuza. Fot. Magdalena Jarosz
Aby ułatwić decyzję, którą opcję wybrać, przedstawiam poniżej krótką analizę na przykładzie hipotetycznej pary dwojga emerytów, kobiety i mężczyzny. Zakładam że urodzili się tego samego dnia 28 stycznia 1962 i w momencie likwidacji OFE oboje będą mieli dokładnie 60 lat. Ponadto zakładam że oboje mają taki sam okres pracy i identyczne zarobki więc ich saldo pieniędzy zgromadzonych na koncie OFE jest takie samo i wynosi 9.6981 zł, tyle ile obecna średnia wartość salda OFE. Mają też takie same składki zgromadzone w ZUS ale te nie są brane pod uwagę. Ponadto zakładam że wszelkie inne parametry wpływające na wysokość emerytury takie jak przepisy prawne, podatki, długość życia, waloryzacja, inflacja itp. pozostaną niezmienne do końca życia obojga emerytów więc nie są uwzględniane w wyliczeniach. Dla przejrzystości wszystkie kwoty zaokrąglam do pełnych złotych.
Likwidacja OFE – opcja 1 – IKE
W przypadku wyboru Opcji 1 oboje z emerytów dostaną na swoje Indywidualne Konto Emerytalne identyczną kwotę netto 8.236 zł (kwota 9 689 zł zgromadzona w OFE po potrąceniu jednorazowego 15 proc. podatku). Jedyną różnicą dla przykładowej pary emerytów jest data wypłaty. Pani emerytka będzie mogła wypłacić całą kwotę jednorazowo gdy skończy 60 lat czyli 28 stycznia 2022, natomiast Pan emeryt będzie mógł wypłacić pieniądze w całości 28 stycznia 2027 gdy osiągnie emerytalny wiek 65 lat.