W grupie siła

Co jest najtrudniejsze w biznesie ubezpieczeniowym? Ryzyko. To nad jego szacowaniem i kalkulacją pracują sztaby ekspertów w każdym towarzystwie ubezpieczeniowym.

Publikacja: 23.07.2021 18:58

W grupie siła

Foto: Fotorzepa/Andrzej Bogacz

To od niego zależy oczywiście wysokość późniejszej składki dla klienta. Im bardziej jest ono rozłożone, „rozsmarowane”, tym lepiej dla ubezpieczonych i ubezpieczających. Zatem im większa grupa osób wejdzie w pulę ubezpieczeniową, tym lepsze warunki może zaoferować zakład.

Łatwiej jest rozkładać ryzyko państwowemu molochowi typu ZUS, który ma pod sobą dziesiątki milionów obligatoryjnie ubezpieczonych, niż prywatnym firmom oferującym polisy. To dlatego europejskie systemy ochrony zdrowia (nawet ze swoimi problemami) działają lepiej niż rozdrobniony amerykański rynek dobrowolnych ubezpieczeń prywatnych. Przynajmniej w relacji ceny do usługi.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Komentarz
Jędrzej Bielecki: Największa porażka Donalda Trumpa
Komentarz
Drogo, drożej... surowce
Komentarz
Polisa coraz częściej szyta na miarę
Komentarz
Rynek długu rozdaje karty
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Komentarz
Potencjał niewidoczny na papierze