Z tego artykułu dowiesz się:
- Dlaczego cena srebra ustanowiła nowy rekord?
- Jakie czynniki wpłynęły na niedobór srebra w londyńskich skarbcach?
- Jakie są prognozy dla ceny srebra na najbliższe lata?
- W jaki sposób polityka pieniężna wpływa na wartość srebra?
Za uncję srebra płacono we wtorek rano nawet 53,54 dol., co było rekordowo wysoką ceną. Później staniała ona w okolice 51,5 dol., ale w ciągu ostatnich pięciu sesji srebro zdrożało już o prawie 8 proc. Jego cena przebiła w zeszłym tygodniu poziom 50 dol. za uncję i stało się to po raz pierwszy od 1980 r., czyli od momentu, gdy cenę mocno wywindowali w górę miliarderzy bracia Hunt. Od początku roku ten kruszec zyskał już 78 proc., czyli drożał mocniej niż złoto, które w tym czasie zyskało na wartości 57 proc. (We wtorek cena złota ustanowiła kolejny rekord, dochodząc rano do prawie 4180 dol. za uncję, ale po południu spadała.) Co sprawia, że srebro tak mocno rozgrzewa emocje inwestorów?
Czytaj więcej
Mimo rekordowych cen złota pojawienie się nad Polską rosyjskich dronów bezprecedensowo, nawet dwu...
W ostatnich tygodniach spadała podaż dostępnych sztabek srebra na rynku londyńskim, co tłumaczono wzrostem popytu na kruszec w Indiach. Już wcześniej była ona zmniejszona, gdyż w pierwszych miesiącach roku sztabki srebra wysyłano na dużą skalę do Nowego Jorku, z obawy przed nowymi amerykańskimi cłami. (Co prawda, metale szlachetne zostały oficjalnie zwolnione z podwyżek ceł w kwietniu, ale traderzy pozostali nerwowi. Niepokoi ich choćby dochodzenie rządu USA dotyczące importu kluczowych minerałów obejmujące również srebro, platynę i pallad.) To przerodziło się w fizyczny niedobór kruszcu w londyńskich skarbcach. Stopy leasingu srebra – reprezentujące roczny koszt pożyczania metalu na rynku londyńskim – sięgnęły w piątek aż 30 proc. w skali miesiąca. To mocno zwiększało koszty dla inwestorów zajmujących krótkie pozycje na tym metalu. Wielu z nich likwidowało więc te pozycje, a ceny kruszcu rosły. We wtorek były one o 1,5 dol. wyższe w Londynie niż w Nowym Jorku, a w zeszłym tygodniu ta różnica dochodziła do 3 dol. za uncję. To skłaniało niektórych inwestorów do przesyłania srebra drogą lotniczą z Nowego Jorku do Londynu.
Jak mocno może zyskiwać srebro?
– Obecnie wielu inwestorów detalicznych i innych inwestorów traktuje srebro jako bezpieczną inwestycję, co zwiększyło popyt i wsparło wzrost cen. Biorąc pod uwagę strukturalny deficyt podaży i silne sprzyjające warunki przemysłowe, myślę, że srebro może osiągnąć cenę 55 dol. za uncję w ciągu najbliższych sześciu miesięcy – uważa Zain Vawda, analityk MarketPulse by OANDA.