Z tego artykułu się dowiesz:
- Jak incydenty z dronami wpłynęły na zainteresowanie złotem w Polsce?
- Dlaczego wzrost popytu na złoto zachodzi pomimo rekordowych cen?
- Jakie czynniki powodują wzrost cen złota na rynku międzynarodowym?
- W jakim stopniu różne gramatury złota są obecnie preferowane przez polskich inwestorów?
Firmy sprzedające metale szlachetne jednomyślnie potwierdzają: wrzesień jest miesiącem bezprecedensowego wzrostu zainteresowania złotem, a także jego sprzedaży. Jednym z głównych powodów jest pojawienie się nad Polską rosyjskich dronów.
Wrzesień niesie wzrost zainteresowania złotem
– Paradoksalnie, wzrost popytu następuje mimo rekordowych cen – złoto przekroczyło poziom 3600 dol. za uncję. Jednak w tym przypadku rozumiem ten trend: w momentach niepewności kapitał płynie do bezpiecznej przystani, jaką jest właśnie ten kruszec. Ostatnie wydarzenia w Polsce, eskalacja konfliktów na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie niestety napędzają popyt na złoto i windują jego wycenę. Moim zdaniem w ciągu zaledwie kilku miesięcy padnie kolejna granica; cena za uncję złota przekroczy 4000 dol. Jestem też przekonany, że prognozy sięgające 5000 dol. do końca 2026 roku również mają swoje uzasadnienie – przewiduje Jarosław Żołędowski, prezes Mennicy Skarbowej.
Czytaj więcej
W najbliższych tygodniach prawdopodobnie czekają nas kolejne naruszenia polskiej przestrzeni powi...
Potwierdza to Michał Tekliński, ekspert rynku złota Goldenmark i Goldsaver. Jak informuje, w ostatnim czasie firmy notują nawet dwukrotny wzrost poziomu zainteresowania złotem. – Zbiegło się to w czasie z incydentem z dronami, jednak przyczyny tego zjawiska mogą być bardziej złożone. Bardzo istotną okolicznością jest seria rekordów cenowych, jakie w ostatnich kilkunastu dniach pobiło złoto. Wzrosty te są wynikiem kilku różnych czynników i jednocześnie tradycyjną już reakcją na sygnały płynące z gospodarki światowej i niepewną sytuację międzynarodową. Mamy więc do czynienia ze zbiegiem kilku okoliczności, które sprawiają, że polscy inwestorzy, jeszcze chętniej niż zwykle, sięgają obecnie po złoto. Choć niewątpliwie atak dronowy na Polskę jest jednym z głównych czynników – podsumowuje Michał Tekliński.