Przeciętnie może to być 1000 zł (214 euro), podczas gdy w Europie ta kwota wyniesie średnio 1200 zł (244 euro). Względem 2022 roku stanowi to wzrost o 5 proc. w Polsce oraz 8 proc. w Europie. I choć wzrosty są niższe od odczytów inflacyjnych, zainteresowanie Black Friday w Polsce wzrasta z roku na rok i zbliża się do średniej europejskiej.
Czytaj więcej
Sezon Black Friday zapowiada się dobrze: 60 proc. Polaków chce w tym okresie robić promocyjne zakupy. Szukają wysokich przecen, a o te będzie trudniej, choćby z powodu zmiany prawa.
Na tle innych państw europejskich Polacy wyróżniają się dużym stopniem świadomości i potrafią ocenić czy rzeczywiście spotykają się z atrakcyjną ofertą. Są bardziej odporni na szał zakupowy niż mieszkańcy Europy Zachodniej, głównie z uwagi na przyzwyczajenie do regularnych akcji promocyjnych odbywających się przez cały rok.
Chociaż większość Polaków jest gotowa wydać więcej niż zakładała, to równolegle, z wyprzedzeniem planują co i gdzie kupić. Jednocześnie ok. 40 proc. Polaków deklaruje konieczność oszczędzania ze względu na mniejsze zasoby gotówkowe, co wpłynie na wyniki tegorocznego Black Friday.
W tym kontekście warto pamiętać o obowiązującej Dyrektywie Omnibus, zgodnie z którą przedsiębiorca w każdym przypadku obniżenia ceny towaru lub usługi obok informacji o obniżce powinien uwidocznić informację o najniższej cenie w ostatnich 30 dniach.