Nieunikniony koniec lata nie musi oznaczać rezygnacji z tego, co najbardziej kojarzy się z wakacyjnym czasem. Swoboda, aktywność fizyczna i radość podróżowania są w zasięgu ręki i... nóg wszystkich, którzy zamiast wsiadać za kierownicę samochodu wybiorą rower. Taka zmiana przyniesie wiele korzyści: poprawi nastrój i zdrowie, usprawni dojazdy i wygeneruje oszczędności. Pozwoli też na przełamanie codziennej rutyny i powakacyjnej monotonii.
Zamiast stresować się na myśl o powrocie do szkolnych czy zawodowych obowiązków, lepiej wybrać alternatywę, która pozwoli przedłużyć miłe wspomnienia oraz kontynuować dobre i zdrowe przyzwyczajenia. Rower w tym wypadku sprawdzi się znakomicie – zarówno jako środek transportu zapewniający niezależność i kontakt z naturą, jak i motywator do regularnego ruchu na świeżym powietrzu.
Pozostaje tylko pytanie, jaki jednoślad wybrać. Może już czas zainteresować się rowerami ze wspomaganiem elektrycznym? Dzięki nim można dojechać dalej, to idealne rozwiązanie na dojazdy do pracy bez zmęczenia. Co więcej, taki rower można wziąć w leasing, a część firm wynajmuje je dla swoich pracowników w ramach benefitów dla załogi.
Czytaj więcej
Wakacje na dwóch kółkach mogą mieć niejedno oblicze – od miejskich przejażdżek czy rowerowych wypadów do lasu, po wyprawy bikepackingowe czy ultramaratony kolarskie.
Rower miejski, czyli czym najlepiej po miejskiej dżungli
Coraz więcej Polaków bierze przykład z mieszkańców Europy Zachodniej czy Skandynawii i stawia na aktywną mobilność, gdzie rower stanowi nie tylko atrakcyjną formę rekreacji, ale jest także traktowany jako pełnoprawny środek transportu.