Na Bliku można zaoszczędzić

Wygoda to niejedyna zaleta płacenia przy użyciu smartfona.

Publikacja: 25.05.2018 14:51

Na Bliku można zaoszczędzić

Foto: materialy prasowe

Blik funkcjonuje ponad dwa lata i zyskuje coraz większą popularność. Świadczy o tym lawinowy przyrost transakcji. W 2015 r. zawarto ich zaledwie 2 mln, w ubiegłym roku już 33 mln, w I kwartale tego roku rekordowe 14 mln.

Czytaj także: BLIK podbił serca Polaków. Dlaczego?

Płatności Blik-iem wprowadziło już 12 banków. Ich klienci chwalą sobie wygodę płatności telefonem za drobne zakupy nie tylko na co dzień, ale także podczas np. wycieczek rowerowych. Telefon zawsze jest pod ręką, a nie zawsze ma się potrzebę zabierania ze sobą portfela, czasem można go również zapomnieć.

Czek w telefonie

Blik-iem można płacić online w sklepach stacjonarnych i internetowych bez dodatkowych przekierowań i ekranów transakcyjnych. Nie trzeba mieć przy sobie karty płatniczej, przepisywać z niej numeru, czekać na SMS z kodem jednorazowym – jak podczas korzystania z e-przelewów. Wystarczy wybrać płatność Blik na stronie sklepu, w telefonie uruchomić wcześniej pobraną aplikację ze swojego banku, odczytać 6-cyfrowy kod i zatwierdzić płatność.

Blikiem można płacić też w biletomatach, doładować konto wypożyczania rowerów miejskich a nawet za towary i usługi podczas rozmowy telefonicznej z konsultantem infolinii. Wszystkie operacje Blik-iem są tak samo widoczne w historii transakcji jak operacje realizowane z pomocą kart płatniczych. Niektóre banki umożliwiają też wypłaty czekiem Blik. Jest to znaczniej wygodniejszy sposób niż wypłata wymagająca generowania kodu w telefonie, przy której potrzebny jest dostęp do internetu.

Czek można zrealizować w trybie off-line. Poza tym kod jest ważny zaledwie dwie minuty, a czek 24, 48 lub 72 godziny – zależy od tego jak się go utworzy. Czek można też przekazać innej osobie, nawet jeśli nie posiada ona konta ani karty. Dodatkową zaletą takiego rozwiązania jest brak blokady pieniędzy na koncie. Zostaną one potrącone dopiero po realizacji czeku.

Oszczędzanie na wypłacie

Blik-iem nie tylko można płacić w wielu punktach usługowych, ale również wypłacać gotówkę zarówno przy zakupach, jak i korzystaniu z bankomatów. Wypłaty telefonem są możliwe w większej liczbie bankomatów niż umożliwiają to najbardziej funkcjonalne karty płatnicze. Do dyspozycji są maszyny Euronetu, Planet Cash, IT Card, BPS i 12 banków, które już wprowadziły usługi Blik.

W wielu bankach na płatnościach telefonem można zaoszczędzić. W Alior Banku np. wypłata gotówki z obcego bankomatu kosztuje 2,5 zł, przy płatności Blik-iem jest darmowa. W mBanku przy wypłacie kartą kredytową poniżej 100 zł, bank potrąci 1,3 zł, przy wypłacie telefonem nie.
Niestety nie we wszystkich bankach tak to działa. W BGŻ BNP Paribas do końca czerwca wypłaty Blik-iem są darmowe, ale od lipca trzeba będzie płacić 5 zł – tyle samo, ile obowiązuje przy wypłacie kartą do konta z bankomatów obcych – oprócz maszyn Planet Cash. Podobnie jest już w Credit Agricole. Opłaty wysokości 3 zł nie uniknie się ani w przypadku wypłaty pieniędzy kartą, ani Blikiem.

Wypłaty Blikiem są nie tylko wygodne, ale znacznie bezpieczniejsze niż wypłaty kartą. Nie ma szans, aby nakładka na klawiaturę, kamera nad nią lub wkładka skimmingująca, odczytująca pasek magnetyczny, zagroziła utratą danych a później pieniędzy. Uniknie się też ewentualnego zatrzymania karty przez urządzenie co czasem się zdarza i to nie z winy jej posiadacza

Szybkie przelewy

Usługi związane z Blik-kiem nie wszędzie są jednakowe. Pewne funkcje, takie jak: wpłacanie gotówki we wpłatomatach, realizowanie przelewów na numer telefonu oraz generowanie czeków, zależą od oferty banku, którego posiada się aplikację. Polski Standard Płatności, spółka, która jest operatorem Blika podkreśla, że również limity ilościowe i kwotowe dla transakcji mobilnych Blik ustalane są indywidualnie przez banki. Wypłaty z bankomatów są możliwe wszędzie, ale już wpłaty we wpłatomatach tylko w ING Banku Śląskim.

Dlatego w jednych bankach istnieją uprzywilejowane transakcje Blik-iem, a w innych nie.
Więcej banków umożliwia przelewy P2P, czyli natychmiastowe – z telefonu na telefon. Można więc szybko zasilić np. konto dziecka, któremu zabrakło pieniędzy na bilet do kina. Można też, podobnie jak w przypadku wypłat z bankomatów można zaoszczędzić. W mBanku np. i jego odnodze, czyli Orange Finanse tradycyjny przelew ekspresowy kosztuje 5 zł, wszystkie transakcje Blik-iem, a więc też szybkie przelewy, są bezpłatne.

Na razie szybkie przelewy są możliwe między posiadaczami kont w Alior Banku, Banku Millennium, BZ WBK, ING Banku Śląskim, mBanku i PKO BP.

Loterie i promocje

Niektóre banki prowadzą okresowe promocje tej formy płatności. Na promocje można też liczyć ze strony Polskiego Standardu Płatności. Właśnie trwa loteria Blikomania. Aby wziąć w niej udział, trzeba się zarejestrować na stronie blikomania.pl i kliknąć w przesłany link, aby rejestrację zatwierdzić. Później wystarczy płacić Blik-iem, wypłacać pieniądze z bankomatów lub przy okazji zakupów, aby wziąć udział w losowaniu. Co tydzień do wygrania jest 100 nagród o wartości 100 zł, 10 nagród o wartości 1 tys. zł i nagrody głównej – 100 tys. zł.

Są też inne promocje. Teraz np. w każdy piątek nie płaci się za dostawę zamówieniu na portalu PizzaPortal.pl. Do końca maja można też zaoszczędzić na zakupach na Allegro. Wystarczy robić zakupy, aby zgarniać monety na tańsze zakupy. Za pierwszą płatność otrzymuje 3 Monety, za każdą kolejną – jedną. W ciągu miesiąca można zebrać 10 monet, które wymienia się na zniżkę przy kolejnych zakupach. Blik wszedł też w partnerstwo z Multikinem. Uczniowie i studenci, którzy kupią w kinie M!Kartę i będą później płacili za bilety wstępu Blikiem dostaną zniżkę – bilet będzie kosztował 14,90 zł.
Promocje są okresowe, ale każdego miesiąca pojawiają się nowe, warto więc je obserwować.

Blik funkcjonuje ponad dwa lata i zyskuje coraz większą popularność. Świadczy o tym lawinowy przyrost transakcji. W 2015 r. zawarto ich zaledwie 2 mln, w ubiegłym roku już 33 mln, w I kwartale tego roku rekordowe 14 mln.

Czytaj także: BLIK podbił serca Polaków. Dlaczego?

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Oszczędności
Choć ceny wciąż rosną, inflacji boimy się coraz mniej
Oszczędności
Od 2016 roku lokaty przynosiły realne straty, ale to może się zmienić
Oszczędności
Polacy starają się oszczędzać, ale oni tego nie robią
Oszczędności
Coraz więcej młodych Polaków oszczędza. W co lokują pieniądze?
Oszczędności
Jak oszczędzają Niemcy. Gdzie trzymają pieniądze