Opłaty za prowadzenie rachunku są pobierane niezależnie od tego, czy klient korzysta z konta, czy nie. W tym drugim przypadku jest o tyle gorzej, że płacimy za coś, czego nie używamy, a poza tym nie mamy szans na zwolnienie z opłaty.
W takiej sytuacji znalazł się pan Andrzej. Trzy lata temu założył żonie rachunek w Getin Banku. Jednak żona z niego nie korzystała. Teraz do małżeństwa dotarło zawiadomienie, że kobieta ma dług przekraczający 850 zł.
– Dzwoniłem w imieniu żony do banku, ale tam nikt nie chciał ze mną rozmawiać, bo jestem „nieupoważniony” – opowiada mężczyzna.
Zwolnienie warunkowe z opłaty
Artur Newecki, rzecznik Getin Banku zapewnia, że bank na bieżąco monitoruje zakładane rachunki pod kątem naliczanych opłat.
– W przypadku Konta Proste Zasady pobieramy opłatę – 8 zł miesięcznie – jeśli klient nie spełni warunku określonego w tabeli opłat i prowizji, czyli nie dokona przynajmniej raz w miesiącu transakcji bezgotówkowej kartą lub Blikiem – tłumaczy Artur Newecki. – Klient zna warunki, jakie musi spełnić, żeby konto było bezpłatne.