Jedna z klientek Santander Banku chciała w oddziale zapłacić kartą ratę kredytu. Ale w kasie spotkał ją zawód: płatność może być dokonana tylko gotówką. Klientka pyta: Dlaczego?
– Stanowiska pracy w naszych oddziałach nie są wyposażone w narzędzia do przyjmowania płatności kartami, opłaty są pobierane od klientów wewnętrznych bezpośrednio z rachunku, a w przypadku klientów zewnętrznych przyjmowane są gotówką – tłumaczy Ewa Krawczyk z biura prasowego Santander Bank Polska. Dodaje, że zazwyczaj w oddziałach są tzw. strefy samoobsługowe, w których klient może wypłacić gotówkę kartą.
Warto sprawdzić: W okienku słono zapłacimy za przelew do fiskusa
Roman Grzyb z biura prasowego PKO BP przyznaje, że terminale wprawdzie znajdują się w wybranych placówkach, ale służą tylko do wypłat gotówki, a nie do płatności. – Zachęcamy klientów do samodzielnego wykonywania transakcji w kanałach zdalnych. Mamy aplikację mobilną IKO i bankowość elektroniczną iPKO, gdzie klienci przez całą dobę mogą np. zlecać przelewy – mówi Roman Grzyb.
Joanna Majer-Skorupa, z-ca rzecznika prasowego ING Banku Śląskiego, potwierdza, że w oddziałach nie ma możliwości dokonywania płatności kartą. – Bank stosuje rozwiązania, dzięki którym opłaty i prowizje są naliczane i pobierane bezpośrednio z rachunku klienta – wyjaśnia.