Zalegasz bankowi? Przypomną o tym nawet w czasie snu

Publikacja: 04.09.2020 15:57

Zalegasz bankowi? Przypomną o tym nawet w czasie snu

Foto: Adobe Stock

Wiadomość o braku opłaty za rachunek czy ratę teoretycznie banki wysyłają w ciągu dnia. Ale każdy z nich ma inaczej ustawione godziny ich przesyłania.

Bywa, że SMS klient odbiera nocą. – Czasem mogą to być przejściowe utrudnienia techniczne, np. po stronie bramki wysyłającej wiadomości czy operatora sieci telekomunikacyjnej – tłumaczy Idalia Laskowicz, dyrektor pionu windykacji i zarządzania wierzytelnościami w Credit Agricole.

Klient jednego z banków o 3 nad ranem otrzymał wiadomość z banku, że zalega z opłatą za konto. Należność wynosiła 17 zł. – Czy jest jakaś opcja, żeby bank nie wysyłał SMS-ów o tak wczesnej porze? A może to celowa polityka banku nękania ludzi? – pyta zirytowany.

I dodaje: – Czy nie można ustawić tych powiadomień SMS, żeby przychodziły np. o 16? Czy to naprawdę musi mi być 3 rano? – irytuje się czytelnik.

Warto sprawdzić: Zadają dziwne pytania, gdy przelewamy pieniądze do USA

Jak mówi Idalia Laskowicz z Credit Agricole, wiadomości SMS czy push w aplikacji CA24 Mobile, w których bank informuje klientów o niezapłaconej racie kredytu, wysyłane są między godziną 10 a 18.

Taka wiadomość nie powinna dotrzeć do klienta w innym czasie, np. w nocy. Jeśli tak się zdarzy, klient powinien skontaktować się z nami. Wtedy będziemy mogli poszukać przyczyny i zapobiec takim sytuacjom w przyszłości – tłumaczy przedstawicielka Credit Agricole.

Jak mówi Joanna Majer-Skorupa, zastępca rzecznika w ING Banku Śląskim, on powiadomienia do swoich klientów wysyła zwykle między 8 a 20, najczęściej w dni robocze.

– Pewnego rodzaju transakcje księgowane są w nocy (co wynika ze sposobu działania naszych systemów), może to generować powiadomienia również w porze nocnej. Takie powiadomienia mają jednak charakter incydentalny – zapewnia Joanna Majer-Skorupa.

Warto sprawdzić: Co się musi stać, żeby bank przyszedł obsłużyć nas w domu

Przyznaje, że do banku trafiają reklamacje klientów w takich sprawach.

– Zdajemy sobie sprawę z uciążliwości tego rozwiązania. Obecnie prowadzimy prace, które mają wyeliminować takie sytuacje lub dadzą możliwość ustawienia tzn. ciszy nocnej – tłumaczy przedstawicielka ING Banku Śląskiego.

Na razie bank sugeruje klientom możliwość ustawienia „ciszy nocnej” z poziomu ustawień urządzenia, w sekcji powiadomień dla jego aplikacji. Z kolei w Santander Bank Polska została przyjęta reguła, w której komunikacja do klientów w zakresie przeterminowań nie jest wysyłana w godzinach nocnych.

– Zarówno komunikaty SMS-owe, e-mailowe czy kontakty telefoniczne do klientów bank prowadzi w godzinach pomiędzy godz. 7 a 20. – zapewnia Ewa Krawczyk, z biura prasowego banku.

Podkreśla, że dla klientów posiadających Usługi Bankowości Elektronicznej w przypadku niezapłacenia w terminie płatności wystawiany jest przy rachunku baner informujący o powstaniu przeterminowania.

– Wówczas klient ma możliwość przekazać informację i złożyć obietnicę spłaty przeterminowania czy poprosić o kontakt w dowolnym momencie w ciągu doby – tłumaczy Ewa Krawczyk.

Warto sprawdzić: W okienku słono zapłacimy za przelew do fiskusa

Piotr Wardziak z centrum prasowego PKO BP mówi, że w przypadku zalegania z płatnością bank stosuje różne formy informowania klienta o zaległościach, w tym wysłanie klientowi wiadomość SMS o zaległości.

– Korespondencja taka realizowana jest w dni powszechne w godzinach od 8 do 22. Nie praktykujemy wysyłki SMS-u do klientów w godzinach nocnych – zapewnia. Przedstawiciel PKO BP dodaje też, że klienci posiadający dostęp do bankowości elektronicznej iPKO dostają również w tym kanale wyświetlony komunikat.

– W przypadku braku uregulowania zobowiązania wykonywany jest do klienta telefon przypominający o niedopłacie lub wysyłane jest listowne zawiadomienie – mówi Piotr Wardziak.

Wiadomość o braku opłaty za rachunek czy ratę teoretycznie banki wysyłają w ciągu dnia. Ale każdy z nich ma inaczej ustawione godziny ich przesyłania.

Bywa, że SMS klient odbiera nocą. – Czasem mogą to być przejściowe utrudnienia techniczne, np. po stronie bramki wysyłającej wiadomości czy operatora sieci telekomunikacyjnej – tłumaczy Idalia Laskowicz, dyrektor pionu windykacji i zarządzania wierzytelnościami w Credit Agricole.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Oszczędności
Choć ceny wciąż rosną, inflacji boimy się coraz mniej
Oszczędności
Od 2016 roku lokaty przynosiły realne straty, ale to może się zmienić
Oszczędności
Polacy starają się oszczędzać, ale oni tego nie robią
Oszczędności
Coraz więcej młodych Polaków oszczędza. W co lokują pieniądze?
Oszczędności
Jak oszczędzają Niemcy. Gdzie trzymają pieniądze