Czy podczas krajowego wyjazdu i realizowanych wówczas płatności bank może sprawdzić, czy to rzeczywiście my dokonujemy tam zakupów? Może. Monitoring transakcji prowadzony jest bowiem cały czas.
– Robimy to w trosce o bezpieczeństwo klientów. Jeśli mamy podejrzenie, że transakcję mogła wykonywać inna osoba, dzwonimy żeby ją potwierdzić – tłumaczy Kinga Wojciechowska-Rulka, z biura prasowego mBanku.
Dodaje, że to najczęściej sytuacje, które odbiegają od standardowych zachowań klienta. Każdy przypadek jest tu tak naprawdę indywidualny, ciężko więc określić jeden standard.
Warto sprawdzić: Co Biedronka, Lidl, Kaufland zrobią, gdy zgubimy kartę płatniczą
Banki sprawdzają kto używa karty
Pan Krzysztof to wieloletni klient ING Banku Śląskiego.