Przepisy rzeczywiście uległy zmianie, nie oznacza to jednak, że nie można ich obejść i dostać kredyt hipoteczny bez wkładu własnego. Należy jednak pamiętać, że bank zawsze chętniej udzieli kredytu klientowi z wkładem własnym, ponieważ zwiększa on jego wiarygodność.
Czytaj także: Cztery kąty na kredyt. Prześwietlamy wszystkie koszty
Kredyt hipoteczny bez wkładu własnego. Pożyczka od dewelopera
Najmniej skomplikowanym sposobem jest zwrócenie się z prośbą o pożyczkę do dewelopera, od którego chcielibyśmy nabyć mieszkanie. Należy pamiętać, że zależy im przede wszystkim na szybkiej sprzedaży mieszkań. Wiele dużych firm budowlanych umożliwia klientom zaciągnięcie pożyczki na wkład własny. Warto zainteresować się tym tematem, gdy znajdziemy już swoje wymarzone mieszkanie, ale zabraknie nam pieniędzy – czyli wymaganych 20% wkładu własnego.
Kredyt hipoteczny bez wkładu własnego. Zabezpieczenie inną nieruchomością
Drugim stosunkowo prostym sposobem na ominięcie wkładu własnego i uzyskanie kredytu hipotecznego, jest “zastaw”. Kolokwialnie rzecz ujmując, oczywiście. Jeśli jesteś w posiadaniu innego mieszkania lub działki, której wartość przewyższa wymagane 20% wkładu własnego, bank może zgodzić się na udzielenie kredytu hipotecznego, uznając je za zabezpieczenie. Co ciekawe, nieruchomość lub działka, która stanie się zabezpieczeniem, nie musi być naszą własnością. Może należeć do osób trzecich – najczęściej są to rodzice, lub inny bliski krewny kredytobiorcy.
Czytaj także: Kredyt mieszkaniowy. Jak zabezpieczyć się przed kłopotami