Jak wskazują eksperci portalu RynekPierwotny.pl zjazd parametrów uciążliwej dla budowlanki materiałowej drożyzny jest więc kontynuowany, a kwestia spadku jej tempa do wartości jednocyfrowych wydaje się przesądzona już w bezpośredniej perspektywie.
Dokładnie rok temu w kwietniu 2022 roku padł krajowy rekord tempa wzrostu cen materiałów budowlanych z wynikiem 34 proc. Poziom z tegorocznego marca rzędu „zaledwie” 11 proc. robi już znaczną różnicę i daje nadzieję na powrót do względnej normalności kilkuprocentowych, a nie liczonych rocznie w dziesiątkach procent skoków cen. Co ciekawe, eksperci Grupy PSB jeszcze niedawno prognozowali powrót parametrów wzrostu cen materiałów budowlanych do wartości jednocyfrowych przed końcem bieżącego roku. Tymczasem niewykluczone, że dzieje się to już teraz, w miesiącu kwietniu, czyli na długo przed końcem pierwszego półrocza.