Zyski banków rosną, ale premier Tusk zapowiedział wakacje kredytowe

NBP ocenia w raporcie, że banki muszą jeszcze dowiązać 25-40 mld zł rezerw frankowych. Zaś Donald Tusk wzywa banki, by przygotowały się na wakacje kredytowe w 2024 r.

Publikacja: 08.12.2023 14:44

Przewodniczący PO Donald Tusk podczas konferencji prasowej w Senacie

Przewodniczący PO Donald Tusk podczas konferencji prasowej w Senacie

Foto: PAP/Paweł Supernak

W okresie styczeń-październik 2023 r., zysk netto sektora bankowego wyniósł 24,08 mld zł – wynika z danych przedstawionych w piątek przez Narodowy Bank Polski. To o 14,7 proc. więcej niż na koniec września (wówczas było to ok. 21 mld zł) oraz aż 145 proc. więcej niż porównywalnym okresie 2022 r. (wówczas było to 9,8 mld zł).

Czytaj więcej

Polska 2050 wycofuje z prac Sejmu swój projekt wakacji kredytowych

Tusk: będą wakacje kredytowe

Do tak dużego rocznego wzrostu zysku netto sektora przyczynił się po części dobry wynik z tytułu odsetek. Łącznie banki „zarobiły” w tym obszarze ok. 80 mld zł, czyli o 32 proc. niż rok wcześniej. Głównie chodzi jednak o efekt braku kosztów wakacji kredytowych w 2023 r. i innych obciążeń regulacyjnych, które znacząco obniżyły wyniki banków w 2022 r.

Wakacje kredytowe jednak wrócą w 2024 r., choć jeszcze nie do końca wiadomo w jakiej formie. Premier Donald Tusk powiedział w piątek, że nowy rząd przygotuje odpowiedni projekt, a banki muszą być na to gotowe, i pewnie nie przyjmą go entuzjastycznie.

- Przewiduję, że ten projekt końcowy będzie obejmował o wiele większą grupę ludzi niż w tym restrykcyjnym projekcie (chodzi o projekt przedstawiony w Sejmie przez posłów Polski 2050 – red.), nie będzie tak drogi, jak to proponuje Morawiecki, bo musimy brać tez pod uwagę źródła finansowania – mówił Tusk. Podkreślił jednocześnie, że rządowa propozycja będzie dotyczyć znacznie większej grupy kredytobiorców niż w rozwiązaniu proponowanym przez Polskę 2050.

Czytaj więcej

Co nowy rząd może zrobić dla banków

Ryzyko frankowe wciąż silne

Również w piątek Narodowy Bank Polski przedstawił najnowszy „Raport o stabilności systemu finansowego”, z którego wynika, że przed bankami wciąż stoi duże wyzwania związane z ryzykiem prawnym mieszkaniowych kredytów walutowych.

"Głównym wyzwaniem dla krajowego sektora bankowego pozostaje ryzyko prawne związane z ekspozycjami banków na walutowe kredyty mieszkaniowe. Banki od trzech lat aktywnie zarządzają tym ryzykiem, oferując klientom ugody i jednocześnie tworząc rezerwy. Koszty dotychczasowych działań są wysokie i pozostaną takie w przyszłości, ale ponoszone stopniowo nie powinny zagrażać stabilnemu funkcjonowaniu banków" - czytamy w raporcie.

W raporcie zwrócono uwagę, że skala dodatkowych rezerw potrzebnych na pokrycie ryzyka w bilansie banków może wahać się od 25 mld zł do 40 mld zł przy założeniu, odpowiednio, objęcia wszystkich aktywnych umów kredytowych ugodami lub rozstrzygania sporów w drodze wyłącznie wyroków sądowych.

Dodatkowo, pokrycia mogą wymagać koszty z tytułu potencjalnych pozwów składanych przez kredytobiorców, którzy już spłacili kredyt, jak również ewentualnych innych roszczeń klientów. „Ze względu na te czynniki, jak i niepewność co do ukształtowania się faktycznych proporcji ugód i sporów sądowych trudno jest jednoznacznie określić ostateczną skalę potrzeb finansowych banków na przyszłość" – oceniają Komitet Stabilności Finansowej.

Czytaj więcej

KO zapowiada limitowany dostęp do wakacji kredytowych

Wysokie rezerwy i fala pozwów

W raporcie wskazano, że na koniec czerwca 2023 r. zakumulowane rezerwy stanowiły średnio 63 proc. bieżącej wartości portfeli kredytów w CHF. W wyniku uprawomocnienia się pierwszych wyroków sądowych oraz w następstwie zawartych ugód z kredytobiorcami banki wykorzystały już część utworzonych wcześniej rezerw stanowiącą równowartość ok. 20 proc. ich wykazywanego obecnie poziomu (szacunkowo 10 mld zł). Rzeczywisty koszt banków poniesiony na ograniczanie ryzyka prawnego jest zatem wyższy niż sugeruje obecna kwota rezerw.

Dynamika napływu nowych powództw klientów przeciwko bankom nadal jest wysoka. Większość z wniesionych do końca I połowy 2023 r. powództw (ponad 137 tys.) dotyczy kredytów w trakcie spłaty. Tempo napływu nowych pozwów w ciągu ostatnich dwóch kwartałów zwiększyło się. W najbliższym czasie można spodziewać się kontynuacji tego trendu – ocenia raport.

Proces zawierania ugód z kredytobiorcami jest kontynuowany. Banki zawarły ponad 73,5 tys. ugód dotyczących kredytów o wartości około 12,5 mld zł. Liczba zawartych ugód jest równoważna około 56 proc. liczby kredytów objętych sporem sądowym.

W okresie styczeń-październik 2023 r., zysk netto sektora bankowego wyniósł 24,08 mld zł – wynika z danych przedstawionych w piątek przez Narodowy Bank Polski. To o 14,7 proc. więcej niż na koniec września (wówczas było to ok. 21 mld zł) oraz aż 145 proc. więcej niż porównywalnym okresie 2022 r. (wówczas było to 9,8 mld zł).

Tusk: będą wakacje kredytowe

Pozostało 92% artykułu
Planowanie Wydatków
Polacy pożyczają w bankach coraz więcej. Skąd ten boom?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Planowanie Wydatków
Dokąd z kartą, gdzie z gotówką? Jak przygotować się do wakacyjnego wyjazdu za granicę
Planowanie Wydatków
Ile zapłacisz na igrzyskach olimpijskich w Paryżu? Jak można zaoszczędzić?
Planowanie Wydatków
Ile kosztuje wyprawa na piłkarskie Euro 2024? Jak kibic może zaoszczędzić?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Planowanie Wydatków
BLIK wypiera płatności zbliżeniowe