Czy jeśli utkniemy na lotnisku z przyczyn leżących po stronie linii lotniczej, jak np. awarii samolotu czy strajku personelu przewoźnika, będziemy skazani sami na siebie? A jeśli zakłócenia potrwają dłużej, przez noc – mamy koczować na miejscu? Nie. Zawsze, a zwłaszcza w takich sytuacjach warto pamiętać, że przysługują nam bardzo dokładnie określone prawa – tak do opieki, informacji i zwrotu kosztów poniesionych z powodu opóźnienia lotu, jak i prawo do odszkodowania za to opóźnienie, w kwocie do nawet 600 euro.
– Kiedy utkniemy na lotnisku z winy przewoźnika i na dodatek czekamy na lot przez noc lub jeszcze dłużej, naprawdę warto znać swoje prawa. A jest ich wiele, bo polscy pasażerowie, jak wszyscy w Unii Europejskiej, są chronieni najlepszymi na świecie przepisami – przypomina Tomasz Pawliszyn, CEO AirHelp, firmy, która od 10 lat pomaga pasażerom linii lotniczych egzekwować ich prawa (liczba tych, którym pomogła, przekroczyła już 1,5 miliona osób).
Czytaj więcej
Niełatwo jest teraz kupić tani bilet lotniczy na wybrany termin. Podróżujący muszą być bardziej elastyczni, są raczej zmuszeni, by głębiej sięgnąć do kieszeni.
W dostępnym na stronie internetowej AirHelp „Przewodniku po prawach pasażerów linii lotniczych” firma obszernie wyjaśnia, jakie prawa i w jakich przypadkach przysługują podróżującym samolotami. Wiedzę na temat tych praw można zdobyć także np. w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego czy Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów (w tym na ich stronach internetowych). Polskich podróżnych chroni Rozporządzenie (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady – obejmuje ono wszystkich pasażerów korzystających z lotów liniami lotniczymi z krajów Unii Europejskiej, rozpoczynających lub kończących się na terenie Unii. Gwarantuje ono między innymi prawo do informacji o prawach pasażera oraz prawo do opieki (w przypadku odwołania lotu lub opóźnień przekraczających 2 do 4 godzin, należy zapewnić im pożywienie i napoje oraz hotel i transport do niego dla tych, którzy muszą czekać na lot przez noc).
Najważniejsze prawa pasażera, który utknął na lotnisku z winy przewoźnika, to: