Atrakcyjne kraje w Europie na urlop poza sezonem. Dokąd jechać?

We wrześniu słońca i ciepłej wody w morzu wcale nie trzeba szukać w Afryce czy na Karaibach. Są w Europie kraje, które nawet poza szczytem sezonu zapewniają sprzyjające warunki do plażowania i morskich kąpieli.

Publikacja: 11.09.2023 09:28

Atrakcyjne kraje w Europie na urlop poza sezonem. Dokąd jechać?

Foto: Adobe Stock

Bez tłumów, wyścigów o kawałek miejsca na plaży, kolejek do budek z napojami i przekąskami, ale za to z szansami na błogi spokój oraz nieco niższe ceny noclegów w porównaniu z lipcem czy sierpniem – oto argumenty zwolenników wrześniowego wypoczynku. A dokąd jechać?

Czytaj więcej

Za granicą Polacy wolą płacić gotówką. Warto pamiętać o kilku zasadach

Malta

Średnia wrześniowa temperatura powietrza w dzień 28,4 st. C i 21,6 st. C w nocy, pierwsze miejsce w rankingu (International Living) państw z najlepszym klimatem na świecie, najbardziej słoneczne miejsce w Europie, plaże, przejrzysta woda, mnóstwo restauracji i kafejek, winiarnie, parki rozrywki, starożytne zabytki, temperatura wody w morzu wokół brzegów wyspy obecnie przekracza 27 st. C, a sezon kąpielowy trwa do listopada… Lot z Warszawy na jedną z maltańskich wysp to ledwie trzy godziny lotu (bez przesiadki), a za bilet w obie strony jedna osoba zapłaci ok. 1 tys. zł.

Malta należy do Unii Europejskiej oraz strefy euro. Wśród cen podstawowych towarów i usług wprawdzie zdarzają się wyjątki, niemniej jednak reguła mówi, że w sklepach, barach czy restauracjach zapłacimy o 20-30 proc. więcej niż w Polsce. Przykłady? W markecie bochenek chleba kosztuje ok. 1,13 EUR (ok. 5,03 zł), 12 jaj – 2,66 EUR, litr mleka – 1,03 EUR, kilogram sera żółtego – 9,04 EUR, 1,5-litrowa butelka wody mineralnej – 0,84 EUR, posiłek w tańszej restauracji – 15 EUR, małe piwo w pubie – 3,50 EUR, a kawa niespełna 2,5 EUR. Benzyna jest za to wyraźnie tańsza niż w Polsce: 1 l kosztuje ok. 1,35 EUR, czyli ok. 6 zł. W kurorcie Marsaskala nad Morzem Śródziemnym dwie osoby zapłacą za wynajęcie pokoju na tydzień co najmniej 2,5-3,5 tys. zł. Nieco tańszych ofert mogą poszukać na jednej z mniejszych wysp – Gozo lub Comino. Do wyboru są też oczywiście drogie i luksusowe hotele.

Bułgaria

W lipcu i sierpniu bułgarskich kurortów nie omijają 40-stopniowe upały. Dlatego wrzesień, gdy w południe średnia temperatura powietrza osiąga średnio ok. 24-25 st. C, może okazać się dobrym miesiącem na wakacje nad Morzem Czarnym, w którym woda utrzymuje temperaturę 21-25 st. C.

– Bułgaria należy do Unii Europejskiej, ale zachowuje swoją walutę. 1 lew bułgarski w Cink-ciarz.pl kosztuje ok. 2,3 zł. Ceny w bułgarskich sklepach, barach i restauracjach są średnio o blisko 10 proc. niższe niż w Polsce. O wiele tańsze niż nad Wisła są tam bilety autobusowe czy kolejowe, przejazdy taksówkami czy alkohol. Nie brakuje jednak podstawowych produktów, jak choćby mleko (po przeliczeniu ok. 6,5 zł za litr), ryż (8 zł za kilogram), jabłka (5,5 zł za kilogram) czy ziemniaki (niespełna 4 zł za kilogram), które w Bułgarii są nadspodziewanie drogie – wskazuje Robert Błaszczyk, dyrektor departamentu klienta strategicznego w Cinkciarz.pl.

W Burgas, położonym na przesmyku między brzegami wielkiego jeziora i zatoki Morza Czarnego dwie osoby zapłacą za wynajęcie pokoju na tydzień nawet poniżej 1 tys. zł. W przerwach od plażowania mogą zobaczyć m.in.: rzeźby z piasku, które co roku tworzą w tym mieście uczestnicy unikatowego festiwalu. Lot z Warszawy do Burgas bez przesiadki trwa dwie godziny plus 5-15 minut i kosztuje niespełna 1 tys. zł (bilety w obie strony). Można też rozważyć lot do Warny, skąd już tylko kilkanaście kilometrów do znanego kurortu Złote Piaski.

Czytaj więcej

Urlop w Chorwacji nie jest tani. Lepsze ceny u sąsiadów

Albania

Adriatyk u wybrzeży Albanii we wrześniu ma średnią temperaturę 24-25 st. C. Bardzo podobnie kształtuje się też w słoneczne dni, których na Riwierze Albańskiej nie brakuje, temperatura powietrza. Te parametry sprawiają, że pierwszy powakacyjny miesiąc wydaje się optymalny na wypoczynek w Albanii. Plażowanie łatwo można tu przeplatać z turystyką pieszą. Góry stanowią bowiem aż 75 proc. kraju. Sporą popularnością cieszy się np. 11-kilometrowy szlak w Górach Przeklętych łączący Valbonę i Theth. Na uwagę zasługuje też m.in. starożytne miasto Butrint otoczone zielenią Parku Narodowego wpisanego na listę UNESCO.

Chociaż Albania nie należy do Unii Europejskiej ani też strefy Schengen, wjazd na jej terytorium nie wymaga wizy czy też paszportu, wystarczy dowód osobisty. Jednostka obowiązującej waluty, czyli albańskiego leka, ma wartość ok. 0,041 zł, a ceny czy to w sklepach, czy w restauracjach są z reguły niższe niż w Polsce. Przykłady: kawa w kawiarni (po przeliczeniu) ok. 6 zł, obiad w barze niespełna 30 zł, półlitrowe piwo w pubie ok. 8 zł.

Przystępne wydają się także ceny noclegów. W Spille, jednej z nadmorskich miejscowości, za wynajęcie apartamentu dla dwóch osób na tydzień zapłacimy ok. 1 tys. zł, ale można też bez problemu wyszukać oferty o 100-300 zł tańsze.

Bez tłumów, wyścigów o kawałek miejsca na plaży, kolejek do budek z napojami i przekąskami, ale za to z szansami na błogi spokój oraz nieco niższe ceny noclegów w porównaniu z lipcem czy sierpniem – oto argumenty zwolenników wrześniowego wypoczynku. A dokąd jechać?

Malta

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podróże
Uwaga na fałszywe oferty turystyczne
Podróże
Za granicą Polacy wolą płacić gotówką. Warto pamiętać o kilku zasadach
Podróże
PKP Intercity zapowiada wielką obniżkę cen biletów okresowych
Podróże
Urlop w Chorwacji nie jest tani. Lepsze ceny u sąsiadów
Podróże
Ubezpieczenie bagażu. Sposób na letni kłopot