Mój samochód uczestniczył w kolizji. Zderzyły się dwa auta, ale policja nie rozstrzygnęła o winie żadnego z kierowców. Warta wypłaciła mi odszkodowanie z AC. Czy możliwa jest zmiana zakwalifikowania tej szkody? Chodzi mi o to, żeby np. połowa odszkodowania była wypłacona z mojego AC, a połowa z OC drugiego kierowcy. Czy to ja powinienem wystąpić z wnioskiem do Warty, czy też samo towarzystwo powinno dokonać korekty? Jak wygląda w takiej sytuacji sprawa zmniejszenia wartości samochodu? Czy mogę żądać od Warty już teraz, by wyliczono, o ile wzrośnie składka za AC dla mojego samochodu? W OWU Warty nie ma podanych zasad stosowanych w takich wyliczeniach – pisze czytelnik w liście do redakcji.
Odszkodowanie z obowiązkowego ubezpieczenia OC jest wypłacane wtedy, gdy posiadaczowi tej polisy można udowodnić doprowadzenie do kolizji. Zatem po wypadku trzeba stwierdzić, kto go spowodował. Kierowca może przyznać się do winy podpisując oświadczenie. O winie może też zdecydować wezwana na miejsce policja albo sąd po przeprowadzeniu postępowania.
W praktyce odpowiedzialność ponosi więc jeden z kierowców (a właściwie jego ubezpieczyciel) lub np. wszyscy uczestnicy zdarzenia. W tym drugim przypadku towarzystwo pokrywa szkody z polisy OC proporcjonalnie do tego, w jakim procencie odpowiedzialność ponosi jego klient.
Skoro odstąpiono od rozstrzygnięcia, który kierowca (i w jakim stopniu) ponosi winę, nie można likwidować szkody z ubezpieczenia OC. Dochodzenie odszkodowania z OC drugiego kierowcy wymagałoby udowodnienia, że jest on winny kolizji.
Ustalając wartość pojazdu przy zawieraniu umowy Warta, podobnie jak inne towarzystwa, posługuje się specjalistycznymi systemami wyceny pojazdów, np. Info-Ekspert. Umożliwiają one wprowadzanie korekt m.in. uwzględniających fakt naprawy samochodu po stłuczce lub kolizji.