MetLife OFE najwięcej zarobił dla przyszłych emerytów w ciągu ostatnich trzech lat. Jego stopa zwrotu wyniosła 17,4 proc. Niewiele gorsze wyniki osiągnęły: PKO BP Bankowy OFE (16,3 proc.) oraz Axa OFE (14,6 proc.).
Średnia ważona stopa zwrotu wszystkich otwartych funduszy emerytalnych w okresie od 31 marca 2014 r. do 31 marca 2017 r. wyniosła 12,9 proc. Większość OFE – dziesięć z dwunastu – może pochwalić się dwucyfrową stopą zwrotu uzyskaną w tym czasie. Zysk jednocyfrowy miały tylko: Aegon OFE (9,6 proc.) i Generali OFE (8,2 proc.).
Oszczędności dobrze pomnażane
Stopa zwrotu z inwestycji stanowi podstawową miarę oceny efektywności polityki inwestycyjnej OFE. Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) publikuje dwa razy w roku (na koniec marca i września) stopy zwrotu za 36 ostatnich miesięcy. Wartość ta jest wyliczana na podstawie zmiany jednostki rozrachunkowej.
Średnia ważona stopa zwrotu wszystkich OFE to suma iloczynów stóp zwrotu i przeciętnego udziału w rynku poszczególnych funduszy, mierzonego wielkością aktywów netto. Przy wyliczaniu średniej ważonej uwzględniane są OFE, które działały przez ostatnie 36 miesięcy.
Od początku istnienia OFE zarobiły średnio 292,8 proc. Najwięcej, bo 326 proc. zyskał NN. Za nim plasują się: Nordea (309,2 proc.), PZU Złota Jesień (302,6 proc.), MetLife (300,9 proc.) i Generali (296,8 proc.). Można więc powiedzieć, że fundusze emerytalne spełniły swoje zadanie i dobrze pomnożyły oszczędności przyszłych emerytów.