Sprzedałam samochód razem z polisą OC. Ubezpieczenie jest ważne jeszcze przez siedem miesięcy. Wcześniej zdążyłam opłacić jedną ratę składki. Kolejną ratę miał zapłacić nowy właściciel auta, ale nie zrobił tego. Otrzymałam od ubezpieczyciela wezwanie do uregulowania zaległej składki. Co mogę zrobić w tej sytuacji? Kto powinien zapłacić składkę: ja czy osoba, która kupiła ode mnie samochód? – pyta czytelniczka.
Do dnia sprzedaży auta jego właściciel ponosi wyłączną odpowiedzialność za opłacenie składki OC. Natomiast gdy dotychczasowy właściciel poinformuje towarzystwo o sprzedaży samochodu, odpowiedzialność za zapłatę składki (należnej za okres od przekazania ubezpieczycielowi informacji o zmianie właściciela) spoczywa wyłącznie na nabywcy pojazdu.
Z pani listu można wnioskować, że nie powiadomiła pani towarzystwa o sprzedaży samochodu (powinna pani podać dane osobowe nabywcy, takie jak imię i nazwisko, adres zamieszkania i numer PESEL). Przepisy stanowią, że dopóki dotychczasowy właściciel tego nie zrobi, solidarnie z nowym właścicielem ponosi odpowiedzialność za opłacenie składki OC.
Odpowiedzialność solidarna oznacza, że towarzystwo może wybrać, od kogo zażąda zapłaty zaległej składki: od sprzedawcy czy od nabywcy auta. Jeśli nie wie, kto samochód kupił, łatwiej mu dochodzić należności od swojego dotychczasowego klienta, czyli sprzedawcy pojazdu.
Jeśli jeden z dłużników ureguluje zaległość, drugi nie musi już tego robić. Na przykład jeżeli poprzedni właściciel auta zapłaci składkę, ubezpieczyciel nie może się już jej domagać od nowego właściciela (i odwrotnie).