Tak stanowi nowelizacja ustawy, którą w piątek uchwalił Sejm. Teraz dokumentem zajmie się wyższa izba parlamentu.

Zmiany prawne przygotowane przez grupę posłów PSL pozwolą właścicielom pojazdów mechanicznych toczyć spory przed sądami w miejscu zamieszkania albo siedziby poszkodowanego albo przed sądem miejsca zdarzenia. Dotychczas takie spory toczono w miejscu siedziby zakładów ubezpieczeniowych, czyli w przeważającej części spraw w Warszawie.

– Tak naprawdę chodzi głównie o dochodzenie przez firmy wynajmujące pojazdy zastępcze zwrotu kosztów za czas likwidacji szkody dla klientów ubezpieczycieli, finansowane z polis OC komunikacyjnych – tłumaczy „Rzeczpospolitej” dr Marcin Kawiński z Katedry Ubezpieczenia Społecznego Szkoły Głównej Handlowej. – Takie roszczenia z OC komunikacyjnego są często cedowane na osoby prawne, firmy zajmujące się wynajmem pojazdów – dodaje.

Takie działanie pozwalało firmom dochodzić pieniędzy za pojazd zastępczy od zakładu ubezpieczeń – nie musiała się tym zajmować osoba fizyczna, która z takiego pojazdu korzystała. – Tak więc regulacja obejmuje obszar nie tyle konsumencki, ile raczej biznesowy. – Jej wpływ na rynek ubezpieczeń nie jest duży. Jest to natomiast istotna zmiana w systemie sądowniczym, która odciąża głównie warszawskie sądy gospodarcze – podkreśla.

Nowela ma wejść w życie po upływie trzech miesięcy od dnia ogłoszenia.