– W tym pierwszym przypadku, jeżeli zawarliśmy umowę ubezpieczenia jako konsument, mamy np. 14 dni na odstąpienie od ugody. W przypadku poszkodowanych, likwidujących szkody z OC komunikacyjnego czy innego rodzaju ubezpieczenia OC zasadniczo ubezpieczyciele odmawiają im tego statusu i prawa do odstąpienia od ugody zawartej na odległość. Dlatego szczególnie te osoby powinny uważnie zapoznać się z częścią analizy, w której podpowiadamy, jak przygotować się do rozmowy telefonicznej z ubezpieczycielem, żeby podjąć świadomą decyzję o ugodzie. Wycofanie się z niej może być trudne, a niektórych wypadkach nawet niemożliwe – wyjaśnia Anna Dąbrowska z Biura Rzecznika Finansowego.
Warto sprawdzić: Rząd pracuje nad powiązaniem polisy OC z punktami karnymi
Podkreśla, że nie należy ulegać presji pracownika ubezpieczyciela i decydować o ugodzie natychmiast. Na przykład, jeśli w danym momencie nie mamy czasu na dłuższą, spokojną rozmowę, lepiej zakończyć ją na początku i poprosić kontakt w innym dogodnym terminie. Warto też możliwie dokładnie dowiedzieć się, ile będzie kosztowała naprawa samochodu lub remont mieszkania i dopiero, mając tę wiedzę, zdecydować o przyjęciu warunków ugody.
Odpowiednia forma
Ustawa o prawach konsumenta reguluje obowiązki przedsiębiorcy zawierającego umowę z konsumentem oraz zasady i tryb zawierania z konsumentem umowy na odległość i poza lokalem przedsiębiorstwa, a więc również umów zawieranych przez telefon. Znajdują się tutaj również szczególne regulacje dotyczące umowy o usługi finansowe na odległość zawieranej z konsumentem. W przypadku gdy przedsiębiorca kontaktuje się z konsumentem w celu zawarcia umowy na odległość, ma obowiązek poinformować o charakterze rozmowy przed przejściem do samej propozycji oraz podać swoje dane identyfikacyjne lub dane osoby, w której imieniu dzwoni. Jak podkreśla rzecznik finansowy w swojej publikacji dotyczącej ugód, wszelkie uprzednie informacje, podawane podczas rozmowy, przed ostatecznym oświadczeniem woli o zawarciu umowy, należy traktować jako uzgodnienia, propozycje, oferty. Dopóki nie będzie wyraźnej i udokumentowanej akceptacji obu stron, a przede wszystkim konsumenta, nie można mówić o zawarciu ugody. Ustalenia muszą być wyraźnie potwierdzone przez konsumenta na trwałym nośniku.
W praktyce trwałym nośnikiem jest taka forma zapisu, która pozwala odtworzyć zapisane informacje w przyszłości w niezmienionej postaci i – co ważne – bez możliwości ingerowania w treść. Trwałym nośnikiem przykładowo może być informacja na piśmie, wydruk, płyta CD/DVD, SMS, pendrive, dokumenty podpisane elektronicznie z użyciem podpisu cyfrowego, wiadomość e-mail. Oświadczenie konsumenta o zawarciu ugody jest skuteczne, jeżeli zostało utrwalone (zapisane, podpisane) na papierze lub innym trwałym nośniku po otrzymaniu potwierdzenia od zakładu ubezpieczeń. Trwałym nośnikiem nie będzie wysłanie wiadomości e-mail z linkiem odsyłającym do strony internetowej, na której zamieszczone są informacje czy też plik do pobrania na stronie.
Niestety, te zasady nie mają zastosowania do osób, których nie chronią przepisy ustawy o prawach konsumenta, zatem w przypadku odszkodowania z polisy OC możliwe jest zawarcie ugody na podstawie rozmowy telefonicznej, bez konieczności potwierdzenia jej na piśmie.