Zgodnie z policyjnymi danymi w 2020 roku zgłoszono 23 540 wypadków drogowych mających miejsce na drogach publicznych, w strefach zamieszkania lub strefach ruchu, w wyniku których 2 491 osób poniosło śmierć, a ranne zostały 26 463 osoby, w tym 8 805 ciężko. Niemalże 90 proc. z nich wydarzyło się z winy kierujących. W 2020 roku z winy pijanych kierowców doszło do 1 656 wypadków, w których zginęło 216 osób, a rannych zostało 1 847 osób. W odniesieniu do ogólnej liczby wypadków spowodowanych przez kierujących, sprawcy pod działaniem alkoholu stanowili 7,9 proc.
Warto sprawdzić: Kara za brak OC to tylko czubek góry możliwych problemów
Po latach dyskusji nad zaostrzeniem odpowiedzialności kierowców wsiadających za kółko po alkoholu oraz dotkliwszym uderzaniem po kieszeni sprawców wykroczeń, Rada Ministrów skierowała do Sejmu projekt ustawy, który zmienia prawo drogowe w sposób, który wpłynie na ubezpieczenia komunikacyjne.
Renta dla najbliższych ofiary wypadku
Projekt przewiduje usprawnienie i udrożnienie postępowania w sprawie renty, przyznawanej osobom najbliższym w sytuacji, gdy ofiara przestępstwa poniosła śmierć w wyniku przestępstwa umyślnego. Chodzi tu o osoby, wobec których ciążył ustawowy obowiązek alimentacyjny lub innym osobom bliskim, którym pokrzywdzony dobrowolnie i stale dostarczał środków utrzymania.
Dotychczasowe przepisy nie zapewniają koordynacji pomiędzy postępowaniem karnym i cywilnym ws. renty po zmarłym, co stawia w szczególnie niekorzystnej sytuacji osoby małoletnie albo z niepełnosprawnością, które straciły opiekuna. Przewidziane w projekcie ścisłe powiązanie postępowania karnego i cywilnego ma ułatwić i usprawnić otrzymanie renty za zmarłego.